Kino Polska TV chce skupić się na inwestycjach we własne kanały

IV kwartał ma przynieść lepsze wyniki niż miniony, gdy zyskom ciążył drogi dolar – zapowiada prezes Bogusław Kisielewski.

Publikacja: 23.11.2022 05:00

Kino Polska TV chce skupić się na inwestycjach we własne kanały

Foto: Adobestock

100-procentowego obłożenia czasu antenowego spodziewa się w czwartym kwartale bieżącego roku Bogusław Kisielewski, prezes Grupy Kino Polska TV (Grupa Vivendi). Przewidywań co do wyników kierowanej przez siebie firmy nie zdradza, ale – jak zasygnalizował we wtorek – kampanie reklamowe w telewizji będą droższe. – Wydaje się, że CPP (cost per person, czyli koszt dotarcia do określonej części widowni – red.) urośnie w 2023 r. – powiedział Bogusław Kisielewski, nie podając oczekiwanej skali wzrostu. – Wszystko zależy od tego, jak bardzo dotknie nas wszystkich w kraju kryzys – dodał szef telewizyjnej grupy.

Po trzech kwartałach 2022 r. Grupa Kino Polska wykazała 204,3 mln zł przychodu (wzrost o 12 proc. rok do roku), 85,5 mln zł EBITDA (plus 3,4 proc.) oraz 28,1 mln zł zysku netto (minus 7,2 proc.). W samym trzecim kwartale jej przychody zamknęły się kwotą 65 mln zł (wzrost o 2,3 proc.), a zysk netto skurczył się o 39 proc., do 6,7 mln zł.

Według Kisielewskiego głównym powodem spadku zyskowności są różnice w kursie dolara, w której to walucie grupa kupuje treści.

– W czwartym kwartale wyniki powinny być wyższe – powiedział, zastrzegając, że choć nie widzi zagrożeń, to jednak trudno o trafne prognozy.

Według zarządu telewizyjnej spółki w III kwartale br. w wynikach widoczny jest wpływ refarmingu cyfrowej telewizji naziemnej (CTN) na wyniki filmowego kanału Stopklatka. Jak pisaliśmy, nadawcy komercyjni korzystający z multipleksów CTN zgłaszają, że ponoszą straty z powodu nierównoczesnego przejścia na nowy system nadawania przez Telewizję Polską.

Kisielewski i tym razem nie podał, na ile szacowane są straty z tego tytułu.

– Refarming powinien potrwać do końca 2023 r. Wtedy wszystkie kanały będą w tej samej pozycji. Stopklatka ma czasami dni, gdy ma widownię blisko 2-proc. To bardzo dużo jak na kanał filmowy – tłumaczył, wyjaśniając, dlaczego grupa chce inwestować w kanał. Zarząd nie zdradził skali inwestycji, jakie grupa planuje. Mają one jednak pójść głównie w kanały własne, a nie na przykład pod kątem produkcji kinowych.

Z odpowiedzi prezesa wynika, że w umowach z operatorami płatnej telewizji firma może mieć tzw. klauzule inflacyjne. – Na ten moment rośniemy bardziej poprzez wzrost liczby subskrybentów i produkty premium niż poprzez klauzule – stwierdził szef Kino Polska TV.

Technologie
Zwolnienia w Huuuge
Technologie
Kurs Creotechu uskrzydlony kolejną umową z ESA
Technologie
Artifex z solidnymi wynikami. Jaki będzie 2025 rok?
Technologie
Sztuczna inteligencja coraz mocniej wkracza w inwestycyjny ekosystem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Play liderem w pozyskiwaniu klientów w ub.r. Jakie wyniki mieli inni operatorzy?
Technologie
Hamujący biznes spółki Text. Akcje mocno tanieją