– Zyski grupy w 2021 r. były nieznacznie niższe. Na poziomie skorygowanego wyniku EBITDA o 1,5 mln zł (-11 proc.), natomiast na poziomie zysku netto o 0,4 mln zł (-7 proc.). I to może budzić wątpliwości inwestorów, bo idealna firma powinna przecież być jak japoński Shinkansen – śmigać do przodu z zadziwiającą prędkością, ale w sposób superprzewidywalny. Realne zarządzanie biznesem wygląda jednak inaczej. Firma taka jak K2, która po chudych latach rozpędza się do wzrostu, musi inwestować, zwiększać zespół i kompetencje – napisał do akcjonariuszy Paweł Wujec, prezes marketingowo-technologicznej grupy K2 Holding.
W 2021 r. zanotowała ona 124 mln zł przychodów ogółem, w tym 75 mln zł z działalności operacyjnej (wzrost o 13 proc. rok do roku), 9,21 mln zł EBITDA oraz 4,4 mln zł zysku netto. Według Wujca spółka w tym roku też jest w stanie wypłacić dywidendę z zysku, bez negatywnego wpływu na rozwój grupy. Polityka dywidendowa grupy przewiduje przekazywanie na wypłatę dla akcjonariuszy co najmniej 50 proc. skonsolidowanego zysku netto. W 2021 r. inwestorzy dostali 1,05 zł na akcję (2,4 mln zł). W tym roku połowa zarobku grupy to 2,2 mln zł.
K2 podało niedawno, że ma ofertę od Netii na spółkę chmurową Oktawave. W 2021 r. firma ta uzyskała niecałe 18 mln zł przychodów (wzrost o 11,4 proc. rok do roku), 124 tys. zł straty operacyjnej i 200 tys. straty netto. Na razie nie ujawniono, ile Netia może zapłacić, ale dla K2 kwota ta może być istotna. Przy okazji relacjonowania efektów testów na utratę wartości aktywów zarząd K2 Holding napisał, że przy przyjętych do wyceny parametrach „nadwyżka nad wartością księgową Oktawave wyniosła 26 mln zł". Wartość jej aktywów wskazano na to 13,5 mln zł.
O perspektywach rozwoju w bieżącym roku zarząd grupy K2 Holding pisze jedynie, że ocenia je „umiarkowanie pozytywnie".