Globalna pajęczyna

Internet to setki tysięcy lokalnych sieci komputerowych, w których znajdują się dziesiątki, a czasem i setki komputerów. Wszystkie one zostały połączone jedną, wielką pajęczyną kabli i łączy satelitarnych oplatających całą Ziemię. Internet jest "siecią sieci", łączącą niewielkie pod względem obszarowym sieci lokalne-regionalne w ogólnoświatową sieć globalną.

Publikacja: 22.05.2003 15:09

Na początku był komputer, duże maszyny zmniejszały swoją masę i, co dziwniejsze, wraz z tym powiększały moc obliczeniową. W końcu osiągnęły taki stopień doskonałości, że zaczęły się do czegoś przydawać, np. wraz z edytorem tekstu i drukarką jako maszyna do pisania. W przedsiębiorstwach działających w warunkach zbliżonych do wolnego rynku nacisk na obniżkę kosztów działania firmy sprawił, że zamiast łączyć drukarkę z każdym komputerem, oszczędni analitycy finansowi zadecydowali o przyłączeniu jednej drukarki do wielu stanowisk pracy. Tak narodziła się sieć LAN. Sieci LAN pozwoliły wielu użytkownikom korzystać z tzw. zasobów sieciowych, czyli: drukarek, skanerów, ploterów, modemów i wielu innych drogich urządzeń, które teraz mogły być we wspólnym użytkowaniu przez pracowników. Sieci LAN zapobiegły gwałtownemu zwiększaniu rozmiarów biurek, które musiałyby pomieścić cały ten sprzęt!

Początki Internetu

Wojsko pierwsze doceniło pożytki płynące z tworzenia rozległych sieci komputerowych, tworząc na początku lat 60. sieć Departamentu Obrony USA ARPAnet. ARPAnet, wynik prac prowadzonych przez firmę RAND Corporation, łączyła duże komputery wojskowe, używane do ściśle tajnych celów. Ideą powstania sieci były badania nad możliwością dowodzenia i łączności w warunkach wojny nuklearnej. Na podstawie raportów RAND Corporation podjęto badania nad skonstruowaniem sieci komputerowej, mogącej funkcjonować, pomimo zniszczenia jej części w wyniku ataku atomowego. Aby zapewnić jej wysoką niezawodność, zastosowano technikę nazwaną dynamicznym wyborem drogi. Gdy jedna z linii sieci zostanie przerwana, wszystkie połączenia automatycznie kierowane są na inne, funkcjonujące linie. W celu uniemożliwienia zniszczenia centrum systemu komputerowego, zdecydowano się na decentralizację, czyli równorzędne traktowanie komputerów w sieci. Wprowadzono również sposób przesyłania danych za pomocą pakietów. Informacja dzielona jest na małe porcje, z których każda przesyłana jest niezależnie, a następnie składana w logiczną całość. Każdy z pakietów posiada informację sterującą i ma wbudowane mechanizmy potwierdzenia dotarcia do celu, dzięki temu nawet po chwilowym przerwaniu łącza za pomocą np. bomby wodorowej, informacja odnajdzie drogę do odbiorcy i zostanie "złożona we właściwej kolejności".

Po uporaniu się z problemami standaryzacji protokołów transmisji danych, dzięki opracowaniu i wprowadzeniu protokołu TCP/IP możliwe stało się praktycznie nieograniczone użytkowanie sieci przez bardzo wiele różnych maszyn łączonych w przeróżne sieci. Na początku lat 80. wyodrębniono z ARPAnet-u cywilną sieć NSFnet. Sieć NSFnet była przeznaczona dla celów edukacyjno-naukowych i anarchizujące środowiska akademickie stawiały sobie za punkt honoru niedopuszczenie do jej komercjalizacji. Wraz jednak ze wzrostem liczby przyłączanych niewielkich prywatnych sieci LAN i oczekiwań ich użytkowników, komercjalizacja globalnej sieci komputerowej, nazwanej Internet, stała się faktem. Co prawda, pionierzy korzystania z sieci w celu uczciwego zarabiania pieniędzy spotykali się niejednokrotnie z szykanami i akcjami dywersyjnymi ze strony "światka internetowego", ale pod koniec lat dziewięćdziesiątych Internet stał się znaczącym elementem globalnej gospodarki.

Internet Service Povider

Usługi Internetowe stały się znaczącym działem usług teleinformatycznych. Od czasu rezygnacji z dominującej roli subsydiowanej przez rząd USA sieci NSFnet, pojawiły się firmy nazywane Internet Service Provider, oferujące swoim klientom dostęp do zasobów sieci internetowej. Za odpowiednią opłatą można również wydzierżawić miejsce na twardych dyskach podłączonych do sieci komputerów-serwerów internetowych. Za pomocą witryn WWW otworzyły się szerokie możliwości reklamy w Internecie, który przyciąga ogromną liczbę osób pragnących podróżować od komputera do komputera. Generuje to potężny niespotykany wcześniej ruch na łączach telekomunikacyjnych. Niebagatelne zalety ma również poczta elektroniczna, działająca zgodnie z protokołem SMTP. Dzięki swojej prostocie i wygodzie użytkowania coraz więcej osób na wizytówce obok telefonu ma adres z "małpką" @. Zastosowanie metod kompresji plików, czyli ściskania ich do nieprawdopodobnie małych rozmiarów, umożliwia transmisję głosu i obrazu, ale na profesjonalny transfer wideo w sieci zapewne trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Internet w Polsce

W Polsce Internet pojawił się za sprawą Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), która w 1991 roku podłączyła swoją sieć do Internetu. Do 1993 roku sieci NASK miały charakter akademicki i niekomercyjny, to znaczy były przeznaczone wyłącznie dla kadry naukowej i wybranych studentów.

Zasadniczym przełomem dla rozwoju Internetu w Polsce był moment uruchomienia przez Telekomunikację Polską komutowanego dostępu do sieci, czyli połączenia zestawionego na określony przez użytkownika czas. Usługa uruchomiona w maju 1996 r. realizowana jest poprzez sieć telefoniczną. Wystarczy, posiadając komputer z modemem, zadzwonić pod ogólnopolski numer 0 20 21 22. Centrale po wybraniu numeru kierują wywołanie do urządzeń realizujących dostęp do Internetu.

W 1997 roku możliwość surfowania po sieci otrzymali użytkownicy cyfrowych łączy ISDN. W maju 1998 roku mogli się łączyć z numerem 0 20 24 22, płacąc jak za połączenie lokalne z terenu prawie całej Polski.

Popyt na usługę był bardzo duży. Mimo stałego wzrostu liczby urządzeń dostępowych na centralach telefonicznych, Internauci pamiętają zapewne dreszczyk emocji, towarzyszący wdzwanianiu do Internetu i satysfakcje towarzyszącą uzyskaniu połączeniu za którąś z kolei próbą. Problem ten zniknął ostatecznie w połowie 1998 roku.

W zamierzchłych czasach końca poprzedniego stulecia modemy umożliwiały osiągnięcie połączenia z prędkością 33,6 kb/s. Niektórzy użytkownicy mieli szczęście mieć modem pracujący z zawrotną szybkością 56,6 kb/s. Dla nich to od 10 lutego 1998 roku na terenie Warszawy rozpoczęły prace urządzenia dostępowe, pozwalające surfować po Internecie z ww. prędkością. Obecnie jest to standard przeznaczony dla komutowanego dostępu i zapewne kres rozwoju tego typu urządzeń.

Dostęp wdzwaniany dzięki swojej prostocie i niewielkim kosztom jest obecnie nadal popularny. Dowodem na to jest, że uruchamiane są przez wielu operatorów telekomunikacyjnych nowe numery dostępowe.

IT
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska
Technologie
Podmiot z Francji chce zainwestować w DataWalk. Akcje drożeją