Z jednej strony rozwiązania uważane tradycyjnie za przeznaczone dla małych firm lub niewielkich zespołów coraz śmielej wkraczają nawet do największych korporacji, z drugiej - giganci rynku komputerowego opracowują specjalne, uproszczone wersje swoich produktów, mające pomóc im w ekspansji na rynek mniejszych odbiorców.
Nie dzieje się tak bez przyczyny. W opinii analityków, rynek związany z małymi i średnimi przedsiębiorstwami będzie w najbliższych latach rozwijał się bardziej dynamicznie od innych. Dlatego oferta gotowych rozwiązań informatycznych (aplikacji) dostępnych dla firm z tego sektora jest dziś znacznie większa niż kilka lat temu i stale się powiększa. Wybór odpowiedniego rozwiązania nie jest więc łatwym zadaniem. Spróbujmy przyjrzeć się kryteriom, które mogą pomóc w podjęciu najlepszej decyzji.
Precyzyjne określenie, co jest, a co nie jest małym lub średnim przedsiębiorstwem, nie zawsze jest możliwe. Nie dość, że przy tego rodzaju segmentacji linia podziału zwykle bywa płynna, to na dodatek istnieje wiele definicji tego rynku. Według dyrektywy Unii Europejskiej, do małych i średnich przedsiębiorstw należą firmy liczące od 10 do 250 pracowników, o obrocie nie przekraczającym 50 mln euro rocznie. Definicja używana w Stanach Zjednoczonych mówi natomiast o rocznym obrocie 30 mln dolarów. Z kolei firma analityczna Gartner Group posługuje się granicą 1000 pracowników.
Odsuwając na bok dywagacje, która definicja jest lepsza, z punktu widzenia informatyki i systemów komputerowych w nich używanych, można określić kilka wspólnych cech charakteryzujących małe i średnie przedsiębiorstwa. Przede wszystkim firmy te mają ograniczone zasoby informatyczne z niewielkimi budżetami. Jednak mimo to często korzystają z dobrego, nowoczesnego oprogramowania, wspierającego ich działalność i zapewniającego rzeczywistą przewagę konkurencyjną. Powodzenie osiągają dzięki współpracy z partnerami specjalizującymi się w obsłudze firm z określonej branży, stosowaniem rozwiązań o niskim koszcie eksploatacji, niezawodnych oraz łatwych w użyciu i nie wymagających dużego nakładu pracy do codziennej obsługi.
Małe i średnie firmy nie mogą sobie pozwolić na zatrudnienie wielu informatyków, którzy znając dobrze specyfikę własnego przedsiębiorstwa mogliby stworzyć aplikację szytą na miarę. Jednak na rynku istnieje wielu dostawców specjalizujących się w rozwiązaniach dla danej branży. Specjalizacja ta jest często bardzo daleko posunięta. Choć wytwarzanie serów czy jogurtów można nazwać "produkcją", różni się ona jednak od produkcji śrubek czy nawet napojów gazowanych. Dlatego aplikacja wspierająca proces produkcji przetworów mlecznych lepiej sprawdzi się w takim zakładzie niż system wspierający produkcję "w ogóle". Choć ten ostatni można pewnie dopasować do określonych wymagań klienta, to wdrożenie produktu specjalizowanego będzie znacznie szybsze, łatwiejsze, a co za tym idzie - tańsze. Nie bez znaczenia jest też fakt, że projektanci i programiści z takiej firmy doskonale znają specyfikę branży, jej największe bolączki i potrzeby. Tym samym stworzone oprogramowanie idealnie wspiera działalność przedsiębiorstwa.