Duże wyzwanie dla banków

Wiele największych banków światowych uważa, że pozostało jeszcze do wykonania wiele zadań i wyzwań w zakresie przygotowań do zgodności z nową bazylejską umową kapitałową - jak wynika ze światowego badania, przeprowadzonego wśród banków na zlecenie firm Accenture, Mercer Oliver Wyman i SAP.

Publikacja: 24.09.2004 11:19

Znaczna liczba ankietowanych banków nie ma pewności co do kosztów dostosowania, narzędzi zarządzania ryzykiem oraz systemów zarządzania kapitałem ekonomicznym. Banki są zaniepokojone niewystarczającym postępem prac we wdrażaniu narzędzi do zarządzania ryzykiem kredytowym, które są potrzebne do dostosowania do nowych przepisów. Wyniki badania wskazują, że banki ze Stanów Zjednoczonych oraz z krajów Azji i Pacyfiku pozostają w tyle za ich europejskimi odpowiednikami w wielu kluczowych obszarach przygotowań do zgodności z nową umową bazylejską.

Badanie przeprowadzono w kwietniu i maju wśród dyrektorów odpowiedzialnych za uzyskanie zgodności z przepisami nowej umowy bazylejskiej w 97, z 200 największych światowych banków. Celem badania jest dokonanie oceny, w jakim stopniu najważniejsze banki na świecie spełniają wymogi nowej umowy bazylejskiej tuż przed ogłoszeniem ostatecznej wersji przepisów pod koniec czerwca bieżącego roku. Umowa ta aktualizuje i rozszerza przepisy z 1988 roku dotyczące struktury kapitału, z których wynika silniejsze powiązanie kapitału z ryzykiem operacyjnym, kredytowym i rynkowym w odniesieniu do banków działających na rynkach międzynarodowych.

Pozostałe najistotniejsze

wnioski z ankiety:

- Duża niepewność co do całkowitych kosztów uzyskania zgodności z przepisami - co trzeci respondent nie jest w stanie oszacować łącznych kosztów dostosowania do nowej umowy bazylejskiej. Wśród banków kalkulujących powyższe koszty, większość banków, których aktywa nie przekraczają 100 miliardów dolarów, przewiduje koszty do 50 milionów euro, natomiast 2/3 większych banków spodziewa się kosztów przekraczających 50 milionów euro.

- Większość banków dostrzega znaczne korzyści, wynikające z przepisów nowej umowy bazylejskiej, szczególnie dzięki możliwościom lepszej alokacji kapitału oraz ulepszeniu wyceny produktów związanych z ryzykiem.

l Ponad 70 procent ankietowanych banków planuje przyjęcie zaawansowanego podejścia opisanego w nowej umowie bazylejskiej w odniesieniu do ryzyka kredytowego oraz ryzyka operacyjnego.

- Powszechne oczekiwania dotyczą wzrostu konkurencji w udzielaniu kredytów na rynku detalicznym oraz w obszarze małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), konsolidacji wśród podmiotów udzielających kredytów przedsiębiorstwom korporacyjnym oraz podmiotom udzielającym kredytów celowych, a także bardziej zróżnicowanego podejścia do kredytów udzielanych podmiotom rynków wzrastających.

Kwestie problematyczne

Badanie wykazało konieczność wykonania przez banki wielu zadań w celu spełnienia wymagań w odniesieniu do dwóch z trzech głównych elementów nowej umowy bazylejskiej, obejmujących utworzenie struktury nadzoru, związanej z oceną ryzyka w obrębie banku, oraz zwiększenie dyscypliny rynkowej poprzez rozszerzoną prezentację informacji dotyczących sytuacji finansowej. Prawie 2/3 (63 procent) banków określiło wykorzystywane dotychczas narzędzia do zarządzania ryzykiem jako niewystarczające lub przeciętne, natomiast ponad 60 procent oceniło podobnie swoje systemy zarządzania kapitałem.

Nowa umowa bazylejska wymaga od banków przeprowadzenia znacznych zmian w ich praktykach biznesowych. Prawie 90 procent respondentów uważa, że modyfikacje będą prawdopodobnie dotyczyć procesów zarządzania ryzykiem operacyjnym. Ponadto średnio 8 na 10 dyrektorów banków twierdzi, że zmiany obejmą również procesy związane z zarządzaniem ryzykiem kredytowym.Wyniki badania uwidoczniły również inny obszar istotny dla uzyskania zgodności z przepisami nowej umowy bazylejskiej: projektowanie narzędzi koniecznych do wewnętrznej oceny wiarygodności kredytowej. Ponad połowa banków, które zamierzają do 2007 roku wdrożyć zaawansowane metody ocen wewnętrznych (IRB) - a te wymagają rygorystycznych wytycznych w ocenie poszczególnych ekspozycji kredytowych, wpływają na koszty kapitału oraz konkurencyjność - nie weszło jeszcze w fazę tworzenia i testowania narzędzi do oceny (ratingu). Przeszło 20 procent banków znajduje się ciągle na początkowym etapie analizy luk.

IT
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska
Technologie
Podmiot z Francji chce zainwestować w DataWalk. Akcje drożeją