Co dzisiaj należy rozumieć pod pojęciem e-commerce?
W powszechnym mniemaniu pojęcie to wciąż kojarzy się ze sklepem internetowym, w którym można kupić płytę lub książkę. Jednak dzisiaj taki przejaw e-commerce to zaledwie jeden z elementów bardzo złożonego łańcucha wielu działań. Można powiedzieć, że sklep to dzisiaj wręcz najprostszy element handlu elektronicznego. Zjawisko to przez kilka ostatnich lat bardzo się rozwinęło i obejmuje także wszelkie działania, które poprzedzają akt kupna-sprzedaży, jak również takie, które wykonuje się już po zawarciu transakcji w Internecie.
Do tych pierwszych należą np. promocje, kampanie marketingowe, czy prezentacje ofert. Aby do maksimum wykorzystać efekt zdobycia klienta i sprzedania towaru, potrzebne są z kolei aplikacje do szczegółowego analizowania transakcji dokonywanych przez nasz biznes. Bez tego możemy wprawdzie mieć dane o obrotach firmy, ale nie dowiemy się, jakie są trendy w poszczególnych obszarach jej działalności. Nawet najprostsze systemy analityczne pomagają rozsądniej planować rozwój przedsięwzięcia i w każdej chwili dowiedzieć się, jaka jest jego prawdziwa kondycja ekonomiczna. Na potrzeby e-commerce przydają się także aplikacje CRM, które pozwalają lepiej poznawać upodobania internetowych klientów.
Jeszcze niedawno mówiło się o dwóch typach handlu internetowego: B2C, czyli rynek konsumencki, to sprzedaż dokonywana przez firmy dla klientów indywidualnych; z kolei B2B oznacza wymianę towarową pomiędzy przedsiębiorstwami. Ostatnio obserwujemy niezwykle gwałtowny wzrost popularności wszelkich giełd i aukcji, których najbardziej znanym przykładem w Polsce jest Allegro.pl. Ten typ e-commerce należy nazwać C2C i na całym świecie rozwija się on wręcz lawinowo.
Jakie są dzisiaj bariery rozwoju e-commerce?