TP będzie w Sejmie walczyć o „Kartę”

Projekt nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego nie zawiera rozwiązań dających szansę na tańszy wariant podziału Telekomunikacji Polskiej

Publikacja: 17.06.2009 08:01

Wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj odrzuciła uwagi TP do nowej ustawy.

Wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj odrzuciła uwagi TP do nowej ustawy.

Foto: GG Parkiet

Do końca roku mają wejść w życie przepisy, które umożliwią administracyjny podział Telekomunikacji Polskiej. We wrześniu Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zdecyduje, czy dzielić TP, czy też wykorzystać przedłożoną przez operatora Kartę równoważności i czekać na efekty tak zwanej dobrowolnej separacji.

[srodtytul]Sejm zdecyduje[/srodtytul]

Jak się dowiedział „Parkiet”, w Ministerstwie Infrastruktury zakończyły się już prace nad nowelizacją ustawy Prawo telekomunikacyjne. Nie ma w nim przepisów proponowanych przez TP, a umożliwiających UKE zastąpienie separacji funkcjonalnej „dobrowolną separacją”. Zdaniem spółki, to rozwiązanie jest znacznie tańsze i można je szybciej wprowadzić niż administracyjny podział dokonywany wbrew woli TP.

– Nie uwzględniliśmy uwag spółki, ponieważ TP może wdrożyć te rozwiązania w każdej chwili bez dodatkowych przepisów. Powstaje pytanie, dlaczego tego jeszcze nie zrobiła? – pyta Gaj. Maciej Rogalski, dyrektor pionu współpracy regulacyjnej Grupy TP, odpowiada, że spółka będzie zabiegała o to, aby jej uwagi zostały uwzględnione w trakcie prac parlamentarnych.

– Proponujemy wpisanie tych rozwiązań do ustawy, ponieważ w dyskusji o Karcie podnosi się argument, że nie ma ona mocy wiążącej. Chcemy, aby było wyraźnie napisane, co i kiedy musimy zrobić, aby pozostali operatorzy i UKE uznali, że mają gwarancje, że nasze zobowiązania zostaną wykonane – mówi Rogalski.

– Projekt jest już po konsultacjach i zapewne jeszcze w tym tygodniu trafi pod obrady Komitetu Europejskiego Rady Ministrów – mówi Magdalena Gaj, wiceminister infrastruktury. Dodaje, że w ciągu miesiąca ustawa znajdzie się w Sejmie, a nowe przepisy wejdą w życie do końca 2009 r.

[srodtytul]UKE: odrębne systemy IT[/srodtytul]

W poniedziałek zakończyły się konsultacje w sprawie zaproponowanej przez TP Karty równoważności. Wiadomo już, że UKE i operatorzy alternatywni zgłosili wiele uwag do tego dokumentu. Spółka ma przygotować nową wersję do września 2009 r.

Czego chce UKE? – Oczekujemy podziału systemów IT i odrębnych baz danych – mówi Julia Martusewicz-Kulińska z UKE. Dodaje, że w TP powinna powstać odrębna jednostka zarządzająca częścią hurtową, działająca pod inną marką z odrębnym systemem motywacyjnym. Według różnych szacunków, podział TP ma kosztować spółkę od 500 do 750 mln zł, z czego największy koszt stanowi duplikowanie systemów IT i baz danych.

Technologie
Powiększa się luka płacowa w branży TMT. Szefowie WP i Cyfrowego Polsatu na czele
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę