Bez kompleksów zdobywają Zachód

Notowane na NewConnect spółki informatyczne coraz śmielej atakują zagraniczne rynki. Sporo to jednak kosztuje

Publikacja: 25.08.2009 09:07

PGS Software, kierowany przez Wojciecha Gurgula (u góry), Positive Advisory, na czele którego stoi M

PGS Software, kierowany przez Wojciecha Gurgula (u góry), Positive Advisory, na czele którego stoi Monika Reszka, i Suntech zarządzany przez Piotra Saczuka nie boją się walczyć o zlecenia poza Polską

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Spowolnienie gospodarcze, znacznie boleśniej odczuwalne na Zachodzie niż w Polsce, nie odstrasza niewielkich spółek informatycznych od inwestowania w podbój tamtejszych rynków. W przeciwieństwie do dużych krajowych firm IT, z których tylko nieliczne zdobywają się na odwagę i wychodzą z ofertą handlową poza Polskę, na NewConnect można wskazać wiele spółek, które zabiegają o zagraniczne zamówienia. Jedyną przeszkodą, która według przedstawicieli tych firm utrudnia prowadzenie biznesu na Zachodzie, są wahania kursów walutowych.

[srodtytul]Śmiałe inwestycje[/srodtytul]

Najlepszym przykładem na to, że nasi informatycy nie mają się czego wstydzić, jest spółka Inteliwise (w I półroczu miała 0,86 mln zł przychodów i 13 tys. zł straty netto), której sztandarowym produktem są tzw. awatarzy – wirtualni doradcy. Inteliwise otworzyło w tym roku jako pierwsza firma z Polski biuro w Dolinie Krzemowej w Kalifornii. Zdobyło też pierwszego dużego klienta – koncern Kraft Foods. Negocjuje kolejne kontrakty.

O podbiciu Ameryki marzy też Suntech, który produkuje i wdraża rozwiązania dla branży telekomunikacyjnej (systemy billingowe i do zarządzania siecią). Wiosną zarejestrował w Atlancie (USA) spółkę zależną Suntech Technologies i już może pochwalić się pierwszym kontraktem w Meksyku.

– Ilość rozmów z potencjalnymi klientami, które prowadzimy, utwierdzają nas w przekonaniu, że ścieżka, którą wybraliśmy, jest słuszna – mówi Piotr Saczuk, prezes Suntechu. Na razie koszty zagranicznej ekspansji odbijają się negatywnie na wynikach kierowanej przez Saczuka spółki (w I półroczu firma miała 1,5 mln zł straty netto przy 2,85 mln zł przychodów). W bieżącym roku przychody eksportowe Suntechu przekroczą 10 proc. W przyszłym mają być znacznie większe.

[srodtytul]Outsourcing usług[/srodtytul]

Zupełnie inną strategię podboju zagranicznych rynków stosuje wrocławski PGS Software (po dwóch kwartałach ma 4,36 mln zł przychodów i 0,64 mln zł zysku netto). Spółka, która całość sprzedaży kieruje do klientów poza Polską, nie otwiera zagranicznych oddziałów. Pisze dla nich oprogramowanie na zamówienie. – Na Zachodzie usługi outsourcingu IT, które świadczymy, są znacznie popularniejsze niż w Polsce i korzystają z nich nawet małe firmy. Działamy na tym rynku od lat, bo mamy grono stałych klientów i mocno stawiamy na jakość – twierdzi Wojciech Gurgul, prezes PGS Software.

Dobrze na zagranicznych rynkach porusza się również Positive Advisory, z którego usług korzysta m.in. wiedeńska centrala Raiffeisen Banku. Eksport zapewnia spółce około jednej trzeciej przychodów (po I półroczu wynoszą 7,82 mln zł). Kontrakty (Positive Advisory wdraża rozwiązania do zarządzania ryzykiem) realizowane są nawet w tak egzotycznych państwach, jak Tajlandia czy Korea Południowa.

– Nie mamy żadnych kompleksów w rywalizacji z zagranicznymi konkurentami. Dla klientów najważniejsze są kompetencje – twierdzi Piotr Ligenza, odpowiedzialny za relacje inwestorskie.

IT
Technologie
Powiększa się luka płacowa w branży TMT. Szefowie WP i Cyfrowego Polsatu na czele
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę