Z informacji przedstawionej przez Mikkela Danvolda, odpowiedzialnego za relacje inwestorskie w duńskiej grupie GN Store Nord (jest właścicielem DPTG?) wynika, że rozprawa nie przyniosła na razie żadnych rozstrzygnięć.
– Strony zostały zobowiązane, aby do 14 lipca dostarczyć swoje roszczenia w tej sprawie. Została wyznaczona też kolejna rozprawa w sądzie na 8 września – poinformował Danvold.
Jego słowa wskazują, że także i ta część toczącej się od ponad 10 lat batalii polsko-duńskiej ma przed sobą wielomiesięczną perspektywę.
TP chce, aby w tej instancji uchylono niekorzystne dla niej orzeczenie z 2010 roku. Arbitrzy orzekli wtedy, że polski telekom powinien zapłacić Duńczykom blisko 1,6 mld zł z tytułu podziału przychodów ze światłowodu wybudowanego dla prawnego poprzednika TP?przez DPTG w latach 1991–1993.
Orzeczenie Trybunału dotyczy na razie pierwszej fazy współpracy firmy: do połowy 2004 r. Duńczycy wystąpili w tym roku o wypłatę z tytułu drugiej fazy współpracy (do końca 2009 r.) i sięga ona równowartości 1,2 mld zł.