Ailleron był w środę liderem zwyżek na GPW. Po południu jego notowania zyskiwały 17 proc. przy stosunkowo wysokim obrocie. Inwestorów uskrzydliła informacja, która rano trafiła na rynek: Software Mind, spółka zależna Ailleronu, podpisała umowę ramową o współpracy z amerykańskim Branch Metrics, czyli „jednorożcem" z Doliny Krzemowej.
Spółki pod lupą
Software Mind ma świadczyć amerykańskiej firmie wyspecjalizowane usługi IT. Zarząd zakłada, że przychody w pierwszym roku umowy wyniosą 10 proc. kapitałów własnych spółki. Podkreśla ona, że kontrakt jest rozwojowy. Zawarto go na czas nieokreślony.
Na amerykańskiej giełdzie to właśnie spółki technologiczne są motorem hossy. Czy tak będzie w Polsce? Trudno o taki scenariusz, bo nie mamy na rynku kapitałowym wielu dynamicznie się rozwijających, stricte technologicznych firm o dużej skali. Analitycy wskazują na kilka podmiotów, ale zaznaczają, że są one dopiero na etapie komercjalizacji swojej technologii. Mowa tu m.in. o firmie Silvair (rozwija biznes w sektorze internetu rzeczy), DataWalk (oferuje autorskie rozwiązania do analizy danych) czy XTPL (zajmuje się m.in. nanodrukiem). Na tym tle biznes Ailleronu prezentuje się już jako stosunkowo dojrzały.
Trudno sprowadzić notowania wszystkich spółek technologicznych do jednego mianownika, ale łączy je entuzjastyczna reakcja inwestorów na informacje trafiające na rynek. I tak np. DataWalk jest obecnie wyceniany o 115 proc. wyżej niż na początku roku. Największym impulsem do zwyżki była informacja sprzed kilku miesięcy o tym, że Departament Sprawiedliwości USA wybrał konsorcjum, którego członkiem jest DataWalk, do współpracy przy dostarczaniu rozwiązań analitycznych. Łączna wartość inwestycji Departamentu Sprawiedliwości w ciągu kilku lat ma sięgnąć 500 mln USD. Nie wiadomo, jaka część przypadnie polskiej spółce.