Monika Mieczykowska, wiceszefowa Prokuratury Okręgowej w Płocku w rozmowie z RMF FM ujawniła, że przeszukania i zabezpieczanie dokumentów prowadzone przez funkcjonariuszy ABW trwało ponad dwa tygodnie.
Funkcjonariusze ABW zabezpieczyli dokumenty papierowe, dane elektroniczne, a także korespondencję mailową. Jeśli chodzi o dane elektroniczne, mowa o 33 tys. plików. Łącznie ok. 73 gigabajtów.
Czytaj więcej
Przeszukania, które prowadzono ostatnio w biurach Orlenu, oprócz zabezpieczenia dokumentów związanych z połączeniem z Grupą Lotos, dotyczyły też podejrzenia zaniżania cen paliw przez koncern - poinformowała w piątek PAP zastępca prokuratora okręgowego w Płocku Monika Mieczykowska.
300 osób do przesłuchania
Przesłuchania już trwają, a lista 300 osób nie jest ostateczna – informuje RMF FM. Ponieważ na bieżąco ta lista jest weryfikowana i podczas wykonywania kolejnych czynności pojawiają się nowe wiadomości, które nasuwają konieczność przesłuchiwania kolejnych świadków – mówi prokurator Mieczykowska.
Przesłuchiwani świadkowie to m.in. osoby, które pracowały przy fuzji Orlenu z Lotosem.