Uszczelniam obieg informacji, nie mam związków z RWE

wywiad „Parkietu” z Maciejem Owczarkiem, szefem Enei

Publikacja: 07.09.2009 08:09

Uszczelniam obieg informacji, nie mam związków z RWE

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

[b]Wyniki Enei za pierwsze półrocze zaskoczyły rynek. Na czysto grupa zarobiła prawie 400 mln zł, wobec 300 mln zł, które przewidywali analitycy. Czy w drugiej połowie roku możemy się spodziewać podobnych wyników?[/b]

Spowolnienie gospodarcze w Polsce pokazało jedną z silnych stron Enei: dobry portfel klientów, w którym dominują średnie firmy. Uważam, że najgorszy moment mamy już za sobą, teraz biznes będzie się już stopniowo rozpędzał, a wraz z tym będzie rosła sprzedaż energii. Jeżeli chodzi o nasze wyniki, to oczekuję, że będą stabilne. Osobiście mam nadzieję, że będzie nawet lepiej.

[b]Związki zawodowe z kierowanej przez Pana grupy nie ukrywają, że zrobią wiele, by zablokować planowaną na ten rok prywatyzację, ale również wysuwają poważne zarzuty pod Pana adresem. [/b]

Uważam, że osoby podejmujące w ostatnim czasie te działania nie reprezentują całej załogi. Związkowcy z Enei to przede wszystkim jej pracownicy, którzy pracują na to, aby spółka osiągała dobre wyniki i zwiększała swoją wartość. Jak pokazują nasze zyski – praca ta przynosi dobre efekty. Owszem, Enea jest bardzo uzwiązkowiona – do organizacji pracowniczych należy 70 proc. załogi. Staram się jednak przekonywać pracowników, że zmiany, do których wkrótce dojdzie, nie uszczuplą niezłych przecież pakietów socjalnych, które udało im się wcześniej wynegocjować.

[b]A co może Pan powiedzieć o raporcie przygotowanym na temat Enei przez wynajętą przez was firmę konsultingową TFS? W opinii przedstawicieli związków tworzenie raportu odbywało się na granicy szpiegostwa gospodarczego, do czego miałby przyczynić się również Pan. Rada nadzorcza też widocznie ma wątpliwości, skoro skierowała sprawę do ABW.[/b]

To bezpodstawne oskarżenia ze strony niektórych działaczy związkowych. Ponieważ cała opinia publiczna została poinformowana o rzekomych nieprawidłowościach, do których dochodzi w Enei, nadzorcy stwierdzili, że sprawę tę należy wyjaśnić. Całkowicie się z tym zgadzam. Rada wykonuje swoje uprawnienia. Ja również zwracam się do odpowiednich organów, by bacznie przyglądały się sytuacji w spółce. Zależy mi na przejrzystości.

[b]Co znalazło się w raporcie TFS?[/b]

Raport, który już dostałem, jest dla mnie bardzo wartościowy. Chciałbym podkreślić, że żadna poufna informacja nie została TFS przekazana. Dokument pokazuje, że standardy wewnętrznego obiegu informacji, które pozostały z poprzednich okresów, nie były, delikatnie mówiąc, na najwyższym poziomie. Odbiegały od tych, których powinna przestrzegać spółka giełdowa. Zaznaczam jednak, że na podstawie wniosków z tego raportu już teraz usuwane są wszelkie nieprawidłowości. Tak więc pierwsze korzyści z raportu TFS już widać.

[b]O jakie problemy chodzi?[/b]

Między innymi o to, czego sam doświadczyłem, rozpoczynając niedawno pracę w Enei. Nie chciałbym podawać zbyt wielu przykładów. Mogę jednak powiedzieć na przykład, że okazało się wtedy, iż wejście do siedziby zarządu, w której znajdują się poważne dokumenty, nie byłoby dla niepowołanej osoby wcale trudne. To już naprawiono.

[b]Czy to prawda, że TFS, badając bezpieczeństwo obiegu informacji, prosiła też pracowników Enei o dokumenty związane na przykład ze strategią grupy?[/b]

Tak, to prawda. Było to konieczne, aby sprawdzić, kto i do jakich dokumentów ma w każdej chwili dostęp. Okazało się, że dotychczas zakupy na setki milionów złotych obsługiwali szeregowi pracownicy. Efekty tego stanu są znane: Enea wydała na przykład kilka milionów na zaawansowane oprogramowanie, które nigdy nie było potrzebne i nie zostanie też wykorzystane w przyszłości, ponieważ nasza działalność biznesowa takiego oprogramowania nie wymaga.

[b]Jakie inne działania zamierza Pan podjąć?[/b]

Wszystkie problemy dotyczące informatyki zostały już rozwiązane. Część rekomendacji płynących z audytu jest już wręcz nieaktualna. Zatwierdzamy harmonogram działań naprawczych, ale już teraz uszczelniamy obieg dokumentów i zmieniamy organizację pracy departamentu teleinformatycznego. Muszę też wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które złamały zasady dobrych praktyk. Chodzi tu o wizerunek firmy i jej bezpieczeństwo.

[b]A co z raportem Ernst&Young w tej sprawie opracowanym na zlecenie rady nadzorczej? Czy nadal jest tajny? [/b]

Mogę powiedzieć tyle, że audyt E&Y potwierdza, iż sprawa zabezpieczenia najważniejszych dokumentów w firmie była dotychczas co najmniej skomplikowana, a nie jest to, jak wiadomo, moja zasługa. Staram się naprawiać to, co popsuli moi poprzednicy, i spotykam się z nieuczciwą krytyką. Ale nie zniechęca mnie ona.

[b]Do kupna kontrolnego pakietu Enei przymierza się RWE. Vattenfall, który ma obecnie 18,7 proc. akcji, ostrzegł w ostatnich dniach Pana i innych członków zarządu, że badanie spółki, które prowadzi obecnie RWE, nie może doprowadzić do ujawnienia zbyt wielu danych temu koncernowi. Jaka jest Pana reakcja? [/b]

Zapewniam, że w trakcie gromadzenia dokumentów dla potencjalnego inwestora Enea przestrzega ograniczeń przewidzianych m.in. w przepisach dotyczących ochrony konkurencji oraz zasad ujawniania informacji poufnych.

[b]A co z Pana związkami z RWE? Takie pogłoski również pojawiają się na rynku.[/b]

Takie związki nie istnieją. Znam z wcześniejszej mojej działalności zawodowej jednego z menedżerów zatrudnionych w tej spółce. Czy to oznacza, pani zdaniem, moje związki z RWE? Powszechnie wiadomo, że zanim objąłem stanowisko prezesa Enei, zdobywałem doświadczenie m.in. w spółkach telekomunikacyjnych. Energetyka i telekomunikacja mają ze sobą wiele wspólnego: ich istotną funkcją jest obsługa majątku sieciowego. Często zdarza się, że menedżerowie z telekomów przechodzą do energetyki. Dlatego na rynku nie brak osób znanych mi z firm, w których wcześniej pracowałem. Nie ma to jednak nic wspólnego z moją niezależnością i zasadami, które wyznaję. Nie tylko nie mam związków biznesowych z inwestorami zainteresowanymi Eneą, ale też nigdy nie byłem związany ze światem polityki. To sprawia, że jako osoba bezstronna jestem w stanie skutecznie zarządzać firmą, tak by jak najlepiej przygotować ją do zapowiadanej prywatyzacji.

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy