PCC chce tylko Ciech, Achema – Azoty Tarnów i ZAK

Prywatyzacja spółek z tzw. I grupy chemicznej, chociaż wkroczyła w kluczową fazę, okryta jest wciąż tajemnicą. Nafta Polska odmawia podania nawet podstawowych informacji dotyczących przebiegu procesu. Nieoficjalnie mówi się o dużym rozziewie między oczekiwaniami sprzedającego a złożonymi ofertami cenowymi

Publikacja: 19.12.2009 08:11

– Złożyliśmy wiążące oferty na wszystkie trzy spółki, czyli Azoty Tarnów, Ciech i ZAK – przyznał Wal

– Złożyliśmy wiążące oferty na wszystkie trzy spółki, czyli Azoty Tarnów, Ciech i ZAK – przyznał Waldemar Preussner, szef niemieckiej grupy PCC.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Termin składania wiążących ofert zakupu [link=http://www.parkiet.com/instrument/103277,4.html]Azotów Tarnów[/link], [link=http://www.parkiet.com/instrument/497,4.html]Ciech[/link]u oraz ZAK (dawniej zakłady Azotowe Kędzierzyn) upłynął 17 grudnia. Z lakonicznego komunikatu, jaki wydała Nafta Polska, która w imieniu Skarbu Państwa prowadzi proces prywatyzacji chemii, wiadomo tylko, że wpłynęły wnioski dotyczące zakupu akcji każdej z wystawionych na sprzedaż spółek oraz, że oferty „są przedmiotem analiz prowadzonych przez sprzedającego z udziałem doradców”.

Krzysztof Mering, rzecznik prasowy Nafty Polskiej, na każde pytanie dotyczące przedłożonych ofert odpowiadał w taki sam sposób: „nie komentujemy”. Trudno więc było u niego potwierdzić którąkolwiek z nieoficjalnych informacji. A jest ich sporo.

[srodtytul]Katarczycy powiedzieli „nie”[/srodtytul]

Po pierwsze, z zakupu prywatyzowanych właśnie firm chemicznych odstąpić miał co najmniej jeden z potencjalnych oferentów. Jak się dowiedział „Parkiet”, wniosku w wymaganym terminie nie złożył National Qatar Industries Co. Informacji tej nie udało się nam również potwierdzić u samego zainteresowanego.

[srodtytul]Trzy wiążące oferty PCC[/srodtytul]

Co z pięcioma pozostałymi inwestorami? – Złożyliśmy trzy wiążące oferty. Dotyczą one wszystkich spółek z tzw. I grupy chemicznej, czyli Azotów Tarnów, Ciechu i ZAK – przyznał Waldemar Preussner, szef niemieckiej grupy PCC. Żadnych dodatkowych szczegółów jednak nie chciał zdradzić.

Grupa PCC była – według naszych informacji – jednym z dwóch inwestorów, którzy jesienią przedłożyli wstępne oferty dotyczące nabycia całej chemicznej trójki (drugim był katarski fundusz). Preussner już wcześniej mówił jednak, że interesuje go przede wszystkim nabycie Ciechu. Dlaczego więc teraz zdecydował się przedstawić wnioski zakupu nie tylko Ciechu, ale również zakładów azotowych?

[srodtytul]Litwini chcą Azoty[/srodtytul]

Ponieważ w przetargu występuje teraz wspólnie z litewską Achemą, która nie jest wcale zainteresowana Ciechem, a chciałaby przejąć tylko Azoty Tarnów i ZAK (sama jest największym producentem nawozów na Litwie). W jej siedzibie nie było niestety w piątek nikogo, kto mógłby potwierdzić albo zdementować te informacje. W żaden sposób nie odniósł się do nich również rzecznik prasowy Nafty Polskiej.

[srodtytul]Pytania bez odpowiedzi[/srodtytul]

Według naszej wiedzy pozostali trzej oferenci, jacy znaleźli się na krótkiej liście, byli zainteresowani zakupem wyłącznie Ciechu. Czy przedłożyli ostateczne oferty? Przedstawiciele I Funduszu Mistral nie chcieli nam odpowiedzieć na takie pytanie. Także w warszawskiej siedzibie firmy Kolaja & Partners nie otrzymaliśmy w czwartek ani w piątek żadnych informacji na temat ewentualnej oferty (Kolaja & Partners wystartowała w przetargu w konsorcjum ze spółką Cinven – brytyjskim funduszem typu private equity). Ostatni potencjalny nabywca firm z tzw. I grupy chemicznej to amerykański fundusz private equity Bain Capital. I w tym przypadku pytanie o wiążącą ofertę pozostaje otwarte.

[srodtytul]Kluczowy problem z ceną[/srodtytul]

Zasadniczy problem dotyczący sprzedaży trzech firm chemicznych polega na tym, że oferowane przez inwestorów ceny istotnie odbiegają od oczekiwań Skarbu Państwa. I właśnie ta sprawa może być kluczowa dla procesu prywatyzacji. Jeszcze jesienią prezes Nafty Polskiej Marek Karabuła deklarował, że inwestorzy zaoferowali premie w stosunku do wyceny rynkowej Azotów Tarnów oraz Ciechu. W połowie września było to ponad 620 mln zł za pierwszą z tych firm i 912 mln zł za drugą. Jednak po zbadaniu wystawionych na sprzedaż firm inwestorzy mogli oczywiście zmienić zdanie i obniżyć propozycje cenowe.

Co się stanie, jeśli przedłożone oferty po ich analizie nie okażą się zadowalające dla Nafty Polskiej oraz Skarbu Państwa? – W tej chwili nie rozważamy takiej sytuacji – powiedział nam w piątek Krzysztof Mering. – To byłyby przedwczesne rozważania – dodał rzecznik Nafty Polskiej. Nie wiadomo, ile potrwa analiza ofert i kiedy wybrany będzie zwycięzca tego konkursu. Preferowani mają być inwestorzy zainteresowani całą chemiczna trójką, ponieważ Skarb Państwa chciałby jej późniejszej konsolidacji.

[ramka][b]Chemia musi być sprywatyzowana, inaczej może podzielić los stoczni [/b]

Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego, eksperta Centrum im. Adama Smitha, polskie zakłady chemiczne należy sprzedać choćby za złotówkę, dopóki jest inwestor chcący je kupić. W przeciwnym razie historia tych spółek będzie miała taki sam finał jak historia polskich stoczni. Tymczasem – dodaje Gwiazdowski – Skarb Państwa zachowuje się jak rozkapryszona panna na wydaniu, która czeka na przystojnego i bogatego księcia na białym koniu, chociaż sama jest stara, brzydka i bez posagu. Trudno jego zdaniem oczekiwać inwestora z furmanką pieniędzy, jeśli ma się na sprzedaż firmy borykające się z poważnymi kłopotami. Trzeba – według niego – pamiętać o tym, że Skarb Państwa prywatyzuje właśnie zakłady, które musiały się zadłużyć, aby wypłacić przegłosowaną przez MSP dywidendę z papierowych zysków z 2008 r. Każdy inwestor zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że po zakupie takiej firmy będzie musiał spłacić jej kredyty.Gwiazdowski dodaje, że nadzieja, że np. grupa PCC gotowa byłaby zapłacić za zakłady azotowe więcej, niż oferowała w 2006 r., jest płonna. [/ramka]

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy