Wyceniają walory JSW na 190 zł. To znacznie powyżej aktualnego kursu. Na koniec wczorajszej sesji papierami Jastrzębia handlowano po 141 zł.
Prawie 35-procentową premię w stosunku do bieżącej wyceny JSW analitycy Espirito Santo uzasadniają tym, że spółka ma zasoby dobrej jakości węgla, które wystarczą jej na kolejne 40 lat. To pozwala Jastrzębiu na ekspansję i umacnianie pozycji w gronie światowych liderów w dziedzinie produkcji węgla koksującego. Dodatkowo Espirito Santo zwraca uwagę, że JSW jest w dobrej sytuacji finansowej, czyli dysponuje „poduszką bezpieczeństwa”, która zapewni jej stabilność, gdy koniunktura na rynku węgla się odwróci.
JSW porównana z NWR wypada korzystnie na wielu poziomach, nie tylko pod względem jakości złóż, ale również jeżeli chodzi o rentowność (JSW osiąga wyższe marże) i wycenę. Espirito Santo wylicza, że akcje jastrzębskiej spółki przy użyciu wskaźnika cena/zysk są wyceniane z 39-proc. dyskontem w stosunku do NWR.
Nie wszystko jednak w JSW wygląda różowo: spółka ma wysokie koszty personelu, a dodatkowo poczyniła duże ustępstwa na korzyść załogi podczas przygotowań do niedawnej oferty publicznej. Pod tym względem wypada więc niekorzystnie zarówno na tle NWR, jak i Bogdanki.
Po przeglądzie sytuacji w branży górniczej analitycy Espirito Santo zarekomendowali sprzedaż walorów NWR, wyznaczając cenę docelową na 32,7 zł (przy notowaniach na wczorajszej sesji na poziomie 40 zł).