Negatywnie o konsolidacji
Na takie postrzeganie zmian w zarządzie – jak mówią – wpływa dalszy los Energi. Chodzi o plan łączenia spółek sektora energetycznego, który kilka miesięcy temu zapowiedział główny akcjonariusz. – Nie ma potrzeby łączenia Energi z innymi firmami z sektora. Tak naprawdę regulowane aktywa dystrybucyjne należące do tej spółki są dziś warte więcej samodzielnie, niż gdyby były one niewielką częścią dużej grupy, takiej jak PGE – twierdzi David Maywald, starszy analityk inwestycyjny w funduszu RARE Infrastructure, który zarządza portfelem aktywów o wartości 10,8 mld dolarów na całym świecie.
Jego zdaniem niższy koszt kapitału aktywów regulowanych, pozwoliłby Skarbowi Państwa sprzedać pozostające w jego portfelu ponad 51 proc. po atrakcyjnej cenie wobec obecnej ceny rynkowej. Do zamknięcia tego wydania przedstawiciele MSP nie udzielili komentarza. Bezpośrednio po ogłoszeniu zmian w zarządzie Energi rzeczniczka MSP Agnieszka Jabłońska-Twaróg mówiła nam, że Skarb nadal opowiada się za konsolidacją sektora, ale nie chce łączyć tego z trwającym dziś procesem naprawy sytuacji w spółkach branży górniczej.
Wyczerpany potencjał
Co do planów strategicznych nowy zarząd Energi jeszcze się nie wypowiedział. Szczegółowe plany władz poznamy w ciągu najbliższych tygodni. Wielu analityków z naszych domów maklerskich obserwujących firmy energetyczne nie chciało komentować zmian w zarządzie spółki pod nazwiskiem, tłumacząc się polityką korporacyjną. Zwracają jednak uwagę na to, że kurs gdańskiej grupy nie ma już szans na powrót do wcześniejszych poziomów, nawet 27 zł. – Po pierwsze dlatego, że jeszcze tylko 5 maja inwestorzy mogą kupować akcje Energi z prawem do dywidendy w wysokości 1,44 zł na akcję. Dzień później nastąpi odcięcie. Co więcej, ten rok nie będzie już dla ostrołęckiej elektrowni Energi tak dobry jak ubiegły. Spółka będzie miała też w przyszłości niższe wpływy z pracy elektrowni wodnej we Włocławku i instalacji wykorzystujących współspalanie biomasy z innymi paliwami (ograniczenie wsparcia dla tych technologii przewiduje ustawa o OZE – red.) – argumentuje jeden z nich.
[email protected]
Wycena zarząd: Nie tylko przez pryzmat zarobków
Zmiany na najwyższych stanowiskach menedżerskich w giełdowych spółkach znacząco wpływają na wartość przedsiębiorstwa, zwłaszcza gdy prezesi opuszczają stanowisko po wieloletnim sprawowaniu tej funkcji. Wskazują na to ostatnie przykłady z polskiego rynku kapitałowego – zwraca uwagę Mateusz Namysł, młodszy analityk rynków finansowych w DM Raiffeisen Bank Polska, w swoim ostatnim komentarzu. Jak wskazuje, nagłe odejście Dominika Libickiego z Cyfrowego Polsatu spowodowało tąpnięcie notowań o 6,3 proc., co przełożyło się na zmniejszenie się kapitalizacji spółki o blisko 1,1 mld zł. Podobną tendencję obserwowaliśmy po niespodziewanym odejściu z zarządu LPP Dariusza Pachli, które wpłynęło na spadek kursu o 1,5 proc., co zmniejszyło wartość spółki o 238 mln zł. Ostatnie nieoczekiwane zmiany w zarządzie grupy Energa skutkowały spadkiem notowań o 7 proc., co przełożyło się na zmniejszenie kapitalizacji o 778 mln zł.