Rok 2023 był dla globalnych rynków akcji bardzo udany. Czy po tak mocnej fali wzrostowej w najbliższych miesiącach są duże szanse na kontynuację zwyżek indeksów, czy raczej należy spodziewać się korekty?
W 2024 r. weszliśmy z dużymi obawami o największe gospodarki światowe, niskimi wartościami najważniejszych wskaźników aktywności gospodarczej i utrzymywanymi wysokimi stopami procentowymi. Jest natomiast jedna informacja pozytywna, za to przyćmiewająca te złe.
Jaka?
Że prawdopodobnie gorzej już pod względem aktywności gospodarczej nie będzie. Wspomniane niskie wartości wskaźników, jak na przykład PMI, wykazują symptomy odbicia. Z kolei o podwyżkach stóp procentowych raczej się nie wspomina, a wręcz trwa odliczanie do obniżek. Ogółem realizuje się w skali świata scenariusz tzw. miękkiego lądowania.
Jednocześnie u nas zapowiada się silna konsumpcja za sprawą wzrostu transferów, w tym płac w strefie budżetowej, a nasz krajowy rynek akcji po październikowych zmianach ma szansę powrotu na celowniki inwestorów zagranicznych.