Niektórzy inwestorzy kojarzą, że spółka Modern Commerce dawniej nazywała się Air Market. Jak na przestrzeni lat zmieniał się profil działalności spółki, jak wygląda teraz?
W 2015 r. w drodze odwrotnego przejęcia spółki Air Market weszliśmy na NewConnect, a w kolejnym roku zmieniliśmy jej nazwę na Modern Commerce. W następnych latach byliśmy mniejszościowym udziałowcem Złotych Wyprzedaży (sklepu internetowego – red.). Większościowym udziałowcem była francuska grupa kapitałowa, która w związku z pandemią wycofała się z naszego rynku. W ub.r. przejęliśmy na bardzo korzystnych warunkach 100 proc. udziałów w tym projekcie. Następnie dokupiliśmy do grupy mamissima.pl, czyli sklep z ofertą dla rodziców dzieci w wieku do siedmiu lat. Zaangażowaliśmy się też, na poziomie 28 proc. udziałów, w foodtechowy projekt Rebel Tang, czyli sieć wirtualnych restauracji. Najważniejszym z naszej perspektywy wydarzeniem ostatnich miesięcy było jednak podpisanie umowy inwestycyjnej z operatorem e-sklepu Molier2.com i sieci siedmiu luksusowych butików w pięciu miastach Polski. Teraz jesteśmy w procesie zamykania tej transakcji.
Modern Commerce prezentuje się jako grupa sklepów e-commerce związana z dobrami luksusowymi. Czy to już teraz dobrze odzwierciedla profil działalności firmy, czy będzie tak dopiero po przejęciu marki Moliera2.com?
To już teraz jest właściwy opis. Mamy doświadczenie w sprzedaży towarów premium i dóbr luksusowych. Przejmując Moliera2.com, jednoznacznie wyznaczyliśmy sobie też kierunek rozwoju. Chcemy stać się największym operatorem e-commerce z dobrami luksusowymi najpierw w Polsce, a w kolejnych latach także w Europie Środkowo-Wschodniej.