Odzyskanie pozycji rynkowej coraz bliżej

Kinga Banaszak-Filipiak | Z wiceprezes PBG w upadłości układowej rozmawia Adam Roguski

Aktualizacja: 06.02.2017 21:06 Publikacja: 03.08.2015 11:29

Odzyskanie pozycji rynkowej coraz bliżej

Foto: materiały prasowe

3, 4 i 5 sierpnia wierzyciele będą głosować w sprawie przyjęcia układu. Czy to jedynie formalność i jakie są główne założenia restrukturyzacji?

Warunki porozumienia z największymi wierzycielami spółki negocjowaliśmy od ponad trzech lat. Podpisanie umowy restrukturyzacyjnej umożliwia im oddanie głosu za układem. Propozycje układowe, które będą podstawą do głosowania, zostały złożone do sądu w kwietniu po wcześniejszym ich uzgodnieniu. Uwzględniając to oraz informacje, które zebraliśmy na temat poparcia wierzycieli, głosowanie wydaje się być kwestią formalną. Osiągnięcie porozumienia to wspólny sukces spółki i wierzycieli. Zwłaszcza że przepisy nie ułatwiają firmom restrukturyzacji. Nawiasem mówiąc, dobrze, że od przyszłego roku prawo się zmienia. Proces PBG jest największym tego rodzaju postępowaniem w Polsce, jego skala oraz złożoność pokazały niejednokrotnie, jak bardzo niedoskonałe jest aktualnie obowiązujące prawo.

Propozycje układowe przewidują spłatę wierzytelności w ratach układowych w wysokości od 8 proc. do 21 proc. oraz zamianę części wierzytelności na nowe akcje spółki. W efekcie instytucje finansowe będą mieć 75-proc. udział w akcjonariacie, główny akcjonariusz pan Jerzy Wiśniewski 23,6 proc., a pozostali dotychczasowi akcjonariusze 1,4 proc. Zobowiązania objęte układem, które będą podlegać redukcji, to kwota ponad 3,3 mld zł.

Zgodnie z harmonogramem układ zostanie wykonany do połowy 2020 r.

W spółce po restrukturyzacji zaczną obowiązywać zasady nowego ładu korporacyjnego, przy których główny akcjonariusz zachowa możliwość utrzymania decydującego wpływu na zarządzanie działalnością operacyjną. Oczekiwaniem wierzycieli było pozostanie prezesa Jerzego Wiśniewskiego w zarządzie i kierowanie spółką.

Czy nowe akcje będą objęte lock-upem?

Czasowy zakaz zbywania będzie dotyczyć pakietu prezesa Wiśniewskiego otrzymanego na podstawie układu.

Jak będzie wyglądać nowe życie PBG po zatwierdzeniu układu?

Planujemy skupić działalność na dwóch głównych segmentach, a więc na rynku gazu ziemnego i ropy naftowej oraz na rynku energetycznym. W tym drugim przypadku będziemy się opierać na współpracy z Rafako, w którym będziemy długoterminowym akcjonariuszem większościowym.

Jesteśmy przekonani, że docelowo PBG odzyska pozycję rynkową i powróci do generowania przychodów na historycznych poziomach między 800 mln a 1 mld zł rocznie.

Czy plany odzyskania dawnej pozycji są realne? Rynek wam nie ucieka?

Działalność w segmencie gazu i ropy jest aktualnie rozwijana przez spółkę PBG oil and gas należącą do Jerzego Wiśniewskiego oraz PBG, która po układzie będzie w 100 proc. kontrolowana przez PBG. W tej chwili wartość portfela jej zamówień to ponad 200 mln zł. PBG oil and gas startuje zarówno w przetargach publicznych, jak i realizuje zlecenia jako podwykonawca w segmencie energetycznym przy współpracy z Rafako.

W przypadku mniejszych kontraktów gazowych konkurencja jest znaczna, jednak w przypadku większych i bardziej skomplikowanych zadań na rynku jest niewielu graczy, a my mamy kompetencje. Przypomnę, że PBG realizowało największe inwestycje w Polsce. Szacujemy, że w tym i przyszłym roku do wzięcia będą kontrakty o wartości 1–1,5 mld zł.

Poza rynkiem polskim planujemy powrót na rynki zagraniczne we współpracy z lokalnymi partnerami. Rozpoczęliśmy m.in. strategiczną współpracę z partnerem na Bliskim Wschodzie.

Jak będzie wyglądać współpraca z Rafako?

Spółka dysponuje największym w swojej historii portfelem zamówień i zamierza startować w kolejnych przetargach. Rafako i PBG mogą uzyskiwać synergie przez wzajemne uzupełnianie swoich kompetencji. Docelowo chcielibyśmy nawet wspólnie startować w przetargach – na przeszkodzie stała skomplikowana sytuacja PBG.

Z jakich źródeł będzie finansowana działalność grupy?

Niestety, w toku negocjacji z wierzycielami finansowymi nie udało się nam uzyskać gwarancji finansowania w formie udostępnienia „nowych pieniędzy". Udało się natomiast uzgodnić możliwość korzystania przez PBG oraz PBG oil and gas ze środków pochodzących z procesu dezinwestycji w kwocie do 151 mln zł. Na takim poziomie określiliśmy maksymalne zapotrzebowanie. Łącznie z dezinwestycji planujemy pozyskać do końca obowiązywania układu 400 mln zł. Jest to podstawowe źródło finansowania układu. Proces dezinwestycji realizowany jest od 2013 r., dotychczas grupa PBG Dom zdołała pozyskać z tego tytułu około 70 mln zł. Nie widzimy zagrożenia, że nie uda się spieniężyć tego majątku. Pierwotnie rozważaliśmy zbycie wszystkich nieruchomości jednemu podmiotowi, ale analizy wykazały, że korzystniejsze będzie sprzedawanie poszczególnych składników.

PBG popadło w kłopoty głównie przez zaangażowanie się w duże inwestycje infrastrukturalne: budowę Stadionu Narodowego w Warszawie oraz autostrad. Układ z wierzycielami nie reguluje tych kwestii. Na jakim etapie są te spory?

Dla dobra sprawy ograniczę się tylko do informacji, że łączna kwota roszczeń GDDKiA oraz Narodowego Centrum Sportu to 1 mld zł. Jesteśmy na różnym etapie próby rozwiązania tych problemów – zarówno przed sądami powszechnymi, jak i w drodze negocjacji zmierzających do polubownego załatwienia sprawy.

Kinga Banaszak-Filipiak

Absolwentka Wyższej Szkoły Bankowej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, karierę zawodową rozpoczynała w 1999 r. w PTE Norwich Union. Z PBG związana od 2005 r., odpowiadała za komunikację z rynkiem kapitałowym i mediami. W zarządzie koncernu zasiada od jesieni 2012 r., odpowiada za ekonomię i finanse oraz relacje inwestorskie. Zasiada również w radzie nadzorczej PBG Oil and Gas. AR

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę