W gremium zasiadają przedstawiciele resortów i instytucji, a także takich organizacji, jak: REIT Polska, Polska Izba Nieruchomości Komercyjnych, Polski Związek Firm Deweloperskich czy Lewiatan oraz mniej kojarzone na rynku nieruchomości stowarzyszenie Forum Prawo dla Rozwoju Law4Growth.

– Spośród wielu perspektyw uczestników rynku nieruchomości, podnosimy tę najsłabiej reprezentowaną, inwestorów indywidualnych – mówi o roli w zespole Konrad Hennig, dyrektor programowy Forum Prawo dla Rozwoju. – REIT-om poświęciliśmy część raportu „Save & Invest: obywatelski dochód pasywny", upatrując w nich szansy na wzmocnienie oferty długoterminowych inwestycji niskiego ryzyka na polskim rynku kapitałowym.

Jaki powinien być przepis na REIT-y według Law4Growth? Przedmiot działalności powinien ograniczać się do wyłącznie najmu, spółki powinny korzystać ze zwolnienia z podatku CIT pod warunkiem wypłaty 90 proc. zysków w formie dywidendy. Warte rozważenia byłoby zagwarantowanie półrocznej lub wręcz kwartalnej wypłaty zysku. Forum za bezzasadne postrzega wszelkie ograniczenia działalności REIT-ów do wybranych sektorów rynku nieruchomości – zakres możliwości powinien być szeroki, byle tylko aktywa generowały zwrot umożliwiający wypłatę dywidendy.

– REIT-y mogłyby powstać również z wniesienia aportu w postaci gruntów rolnych, lasów gospodarczych, mieszkań komunalnych, hoteli, budynków użytkowych przeznaczonych na wynajem oraz biurowych, znajdujących się w zasobie Skarbu Państwa – mówi Hennig. – Pierwszym REIT-em mógłby zostać notowany na GPW Polski Holding Nieruchomości – gdyby nie spadająca od lat wysokość dywidendy, wskazująca na pewną obcość kultury budowania wartości przedsiębiorstwa dla drobnych inwestorów przez regularną i rosnącą wypłatę zysku – podkreśla.

Z raportu „Save & Invest" wynika, że naturalnym kandydatem do działania jako REIT jest również Polski Holding Hotelowy. Taką formę mogłyby przyjąć również fundusze PFR (Fundusz Mieszkań dla Rozwoju i Fundusz Mieszkań na Wynajem) czy Agencji Rozwoju Przemysłu (FIZAN Nieruchomości ARP), a także aktywa wydzielone ze spółek górniczych, kolejowych, Poczty Polskiej itp. „W nieruchomościach znajduje się największy nieproduktywny majątek publiczny, a wniesienie go do funduszy typu REIT przyczyniłoby się do racjonalizacji jego wykorzystania, generując korzyści dla oszczędzających" – podsumowali autorzy raportu. ar