Pozytywnego wrażenia na inwestorach nie zrobiły jednak opublikowane wyniki finansowe, ale postępy w prowadzonej restrukturyzacji. W maju br. decyzją warszawskiego sądu Braster został objęty przyspieszonym postępowaniem układowym Z zapowiedzi zarządu wynika, że jeden z celów procesu restrukturyzacji, tj. ograniczenie kosztów cashflow (bez amortyzacji) do poziomu ok. 30 proc. wartości za rok 2019, tj. do ok. 3,2 mln zł rocznie, znacznie się przybliżył. Spółka szacuje, że zostanie osiągnięty już w sierpniu br. – Podejmowane są nieustannie również działania związane z drugim celem, tj. wygenerowaniem odpowiedniego poziomu przychodów ze sprzedaży. Na nowo tworzony jest dział sprzedaży spółki. Wysokość wynagrodzeń osób w nim zatrudnionych lub z nim współpracujących będzie w prosty sposób powiązana z generowanymi wynikami – informuje Braster. Z rozmów przeprowadzonych z partnerami z Wietnamu, Malezji, Wielkiej Brytanii i Brazylii wynika, że większych zamówień można się spodziewać w ostatnim kwartale 2020 r. pod warunkiem złagodzenia restrykcji związanych z pandemią. Natomiast w ramach rozwoju części niemedycznej biznesu, we współpracy z jedną ze spółek zewnętrznych, które mają docelowo znaleźć się w przyszłej grupie, w siedzibie Brastera zbudowana została kontenerowa modułowa off-gridowa instalacja z wykorzystaniem magazynu energii.

Foto: GG Parkiet

W ocenie zarządu plan uzyskania równowagi finansowej powinien doprowadzić do zbudowania do końca 2021 roku trwale rentownej grupy kapitałowej opartej na dwóch filarach – medycznym i niemedycznym. – Osiągnięcie tego celu umożliwi pozyskanie kapitału w ilości niezbędnej do ustabilizowania sytuacji finansowej spółki oraz spłatę wszystkich niewykupionych obligacji – ocenia zarząd Brastera. jim