Czy kurs bitcoina zdoła mocniej się wybić?

Notowania najpopularniejszej kryptowaluty wróciły powyżej poziomu 100 tys. USD. Inwestorzy czekają na to, aż nowa administracja Trumpa przystąpi do działania.

Publikacja: 08.01.2025 06:00

Bitcoin bardzo mocno zyskał w ostatnich miesiącach. Impulsem do zwyżek były m.in. oczekiwania dotycz

Bitcoin bardzo mocno zyskał w ostatnich miesiącach. Impulsem do zwyżek były m.in. oczekiwania dotyczące nowej administracji Trumpa.

Foto: Fot. PAP/EPA/PABLO GIANINAZZI

Za 1 bitcoina płacono we wtorek po południu 100,7 tys. USD. Rano jego notowania przekraczały 102 tys. USD. Dzień wcześniej znalazły się one, po raz pierwszy od 19 grudnia, powyżej poziomu 100 tys. USD. Czy można więc mówić, że na rynek kryptowalut znów wrócił optymizm? Kryptowalutowy Indeks Chciwości i Strachu pokazywał we wtorek 66 pkt, czyli poziom sugerujący, że na rynku panuje chciwość, ale jest ona jeszcze dosyć umiarkowana.

– Ogólnie jesteśmy w „byczym” środowisku, a traderzy po rozpoczęciu nowego roku znów mają apetyt na ryzyko. Wybór Trumpa na prezydenta został oficjalnie certyfikowany, a styczeń jest często „byczym” miesiącem. W ciągu sześciu z ostatnich dziesięciu lat bitcoin zyskiwał w tym miesiącu – twierdzi Marko Jurina, prezes platformy kryptowalutowej Jumper.Exchange.

Dobrze przyjęta dymisja

Inwestorzy spodziewają się, że nowa administracja Trumpa będzie prowadziła przyjazną politykę regulacyjną wobec kryptowalut. Sygnałem tej pozytywnej zmiany była już grudniowa nominacja Paula Atkinsa na nowego przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Dobrze przyjęte przez branżę kryptowalutową zostało również to, że Michael Barr zrezygnował ze stanowiska wiceprzewodniczącego Rezerwy Federalnej ds. regulacji (pozostając jednak członkiem Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej). Był on wcześniej obwiniany o zniechęcanie banków do prowadzenia interesów z klientami z branży kryptowalutowej. Pojawiały się doniesienia, że część ludzi z otoczenia Trumpa chciałaby usunięcia Barra z urzędu.

Trump obiecywał, że pod jego rządami USA będą „kryptowalutową stolicą świata”. Zapowiadał również, że jego administracja stworzy strategiczną rezerwę bitcoinów. Spełnienie tej obietnicy oznaczałoby duże zakupy najpopularniejszej kryptowaluty przez rząd USA. Inwestorzy spodziewają się również, że niektóre prywatne spółki – takie jak MicroStrategy – będą kupowały bitcoiny. Nadzieje te ożywiła poniedziałkowa deklaracji firmy KULR Technology Group, że kupi ona 430 bitcoinów.

Czytaj więcej

Złoto, bitcoin i obligacje

Nadzieje związane ze zmianą władzy w Waszyngtonie już bardzo mocno przyczyniły się do zwyżki notowań bitcoina i wielu innych kryptowalut w ostatnich miesiącach. Bitcoin zyskał przez 12 miesięcy 114 proc. wobec dolara. Wiele prognoz analityków mówi, że przed końcem 2025 r. jego kurs może dojść do poziomu 200 tys. „Byczo” nastawiony jest m.in. Tom Lee, strateg Fundstrat, który spodziewa się, że notowania dojdą do 250 tys. USD.

– Wygląda na to, że „byki” sprawdzają grunt pod swoimi nogami, a rynek łagodnie idzie w górę – uważa Alex Kuptsikevich, główny analityk rynkowy FxPro. Spodziewa się on, że bitcoin może mocniej zyskiwać, jeśli uda mu się przebić przez poziom 109 tys. USD.

Jaka będzie korekta?

Wśród ekspertów zdarzają się też jednak pesymiści. Arthur Hayes, były prezes giełdy BitMex, spodziewa się, że hossa na rynku kryptowalut osiągnie szczyt w marcu, a później dojdzie do dużej korekty. Powodem owej korekty ma być kontynuowane przez Fed ilościowe zacieśnianie polityki pieniężnej, w ramach którego jest co miesiąc ściągane z rynków finansowych 60 mld USD płynności.

„5 stycznia 2010 r. za 1 bitcoina płacono 7 centów. W ciągu 15 lat jego cena wzrosła 1,4 mln razy. Mimo to wielu ludzi spodziewa się powtórki. Wielu przedstawicieli pokolenia Z i milenialsów oczekuje, że śmieciowe coiny będą ich zbawieniem i biletem do bogactw. (...) Widzę to na rynkach od 50 lat. Niektórzy sobie świetnie poradzą. Wielu głupków za bardzo się jednak zlewaruje, przeoczy szczyt i wyleci w powietrze przy następnej 50-proc. korekcie bitcoina, 90-proc. altcoinów i 100-proc. kryptowalut memicznych” – napisał natomiast na platformie X Peter Brandt, amerykański trader działający na rynku od 1975 r.

Kryptowaluty
Jak bitcoinowy ETF BlackRock zdeklasował rywali i zmiótł rekordy
Kryptowaluty
Czy kryptowaluty dadzą znów świetnie zarobić?
Kryptowaluty
Ameryka nie wykopie wszystkich bitcoinów. Obietnica Trumpa nie do spełnienia
Kryptowaluty
Rynki w korekcie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448411;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kryptowaluty
Bitcoin wrócił do bicia rekordów. Będzie ich więcej przed świętami?
Kryptowaluty
Euforia day traderów, duzi gracze ostrożni przed Fedem