Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.04.2025 00:40 Publikacja: 23.04.2024 06:00
Foto: AFP
Pierwszy halving nastąpił w listopadzie 2012 r., drugi w lipcu 2016 r., a trzeci w maju 2020 r. Po każdym z nich kurs bitcoina szedł wyraźnie w górę przez kolejne 12–18 miesięcy. Każdy halving oznacza, że tzw. kopacze bitcoinów dostają ich mniej w nagrodę za to, że ich komputery rozwiązują zadania kryptograficzne służące potwierdzaniu transakcji. O ile początkowo nagroda wynosiła 50 bitcoinów za każdy nowy blok, to obecnie, po czwartym halvingu, jest to już tylko 3,125 bitcoina. Po ostatnim, 32. halvingu nagroda ma wynosić tylko 0,00000001 bitcoina, czyli jednego satoshiego. Stanie się to prawdopodobnie dopiero w 2136 r. Cztery lata później ostatni wydobyty bitcoin ma wejść do obiegu. Łączna podaż kryptowaluty ma ostatecznie sięgnąć 21 mln bitcoinów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Cena bitcoina wzrosła o około 10 proc. od tegorocznego minimum, co daje nadzieję na dalsze zwyżki. Nastroje na rynku osiągnęły skrajny pesymizm.
Kraken, jedna z największych na świecie platform kryptowalutowych, nabyła za 1,5 mld dolarów firmę NinjaTrader, wiodącą amerykańską platformę handlu detalicznego kontraktami terminowymi.
Nowe przepisy zwiększające bezpieczeństwo i transparentność transakcji w ramach unijnego rozporządzenia MiCA i polskich regulacji przetasują rynek kryptowalut. Z obiegu może zniknąć nawet 90 proc. kantorów. O 30 proc. mogą też zdrożeć transakcje.
Bitcoin słabo sobie radzi od czasu objęcia władzy przez nową administrację prezydencką w USA. Firma Strategy należąca do Michaela Saylora wciąż widzi jednak przed nim świetlaną przyszłość i przygotowuje się do zakupienia bitcoinów nawet za 21 mld dolarów.
W skład amerykańskiej rezerwy kryptowalutowej ma wejść nie tylko bitcoin i ether, ale także XRP, solana i cardano. Ta decyzja Trumpa może wspierać zwyżki na rynku.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił powołanie narodowej rezerwy kryptowalut. Wirtualne waluty bardzo mocno zyskiwały w niedzielę, ale w poniedziałek ich kursy spadały.
To ostatnie słowa handlarza kryptowalut o pseudonimie MistaFuccYou na X przed tym, jak strzelił sobie w głowę, osiągając pożądany rezultat za trzecim razem. Niedługo potem powstał „Mistacoin” i rozpoczął się handel.
World Liberty Financial, czyli firma blisko powiązana z rodziną prezydenta USA, zapowiedziała emisję tokenu połączonego kursowo z dolarem.
Cena bitcoina wzrosła o około 10 proc. od tegorocznego minimum, co daje nadzieję na dalsze zwyżki. Nastroje na rynku osiągnęły skrajny pesymizm.
Kraken, jedna z największych na świecie platform kryptowalutowych, nabyła za 1,5 mld dolarów firmę NinjaTrader, wiodącą amerykańską platformę handlu detalicznego kontraktami terminowymi.
Nowe przepisy zwiększające bezpieczeństwo i transparentność transakcji w ramach unijnego rozporządzenia MiCA i polskich regulacji przetasują rynek kryptowalut. Z obiegu może zniknąć nawet 90 proc. kantorów. O 30 proc. mogą też zdrożeć transakcje.
W historii ludzkości do płacenia za towary i usługi wykorzystywaliśmy różne rzeczy.
Kryptowaluta, a dokładniej stablecoin tether (USDT) stała się „istotnym elementem światowego systemu finansowego”, porównywalnym pod względem wolumenu i zysków do globalnych systemów płatności i firm inwestycyjnych.
Bitcoin słabo sobie radzi od czasu objęcia władzy przez nową administrację prezydencką w USA. Firma Strategy należąca do Michaela Saylora wciąż widzi jednak przed nim świetlaną przyszłość i przygotowuje się do zakupienia bitcoinów nawet za 21 mld dolarów.
W skład amerykańskiej rezerwy kryptowalutowej ma wejść nie tylko bitcoin i ether, ale także XRP, solana i cardano. Ta decyzja Trumpa może wspierać zwyżki na rynku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas