Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.04.2025 12:06 Publikacja: 18.12.2023 10:19
Piotr Biernacki, ESG Reporting Partner, MATERIALITY Sustainability Reporting TEG Member, EFRAG Przewodniczący Komitetu Zrównoważonego Rozwoju, SEG
Foto: materiały prasowe
Badanie istotności to pierwszy, podstawowy etap przygotowań do sporządzenia raportu zrównoważonego rozwoju. W raporcie musimy przedstawić nie wszystkie informacje o zagadnieniach ESG (czyli dotyczących środowiska naturalnego, ludzi, społeczeństwa i ładu zarządczego), a tylko te informacje, które są istotne. I właśnie po to przeprowadzamy badanie istotności: pozwala nam ono ustalić, które informacje są istotne i muszą się znaleźć w raporcie.
Raporty zrównoważonego rozwoju sporządzamy co rok. Podobnie jest z badaniem istotności. Przed rozpoczęciem prac nad każdym raportem musimy ustalić, jakie informacje w nim ujawnimy. Zwykle z roku na rok wyniki badania nie będą ulegały znaczącym zmianom. Często jednak może okazać się, że z jakimś zagadnieniem rok wcześniej wiązało się relatywnie nieduże ryzyko, a w kolejnym roku jego prawdopodobieństwo wzrosło – a zatem musimy zacząć to ryzyko ujawniać i odpowiednio opisywać, jak nim zarządzamy. Zmianie ulega przecież ciągle otoczenie regulacyjne, trendy rynkowe i nasze relacje z klientami i partnerami biznesowymi. W wyniku tych przekształceń zmianie ulega też to, jak oddziałujemy jako spółka lub grupa kapitałowa na otoczenie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
W długim terminie złoto ma szansę osiągnąć poziom 5–6 tys. USD za uncję. Duży potencjał wzrostowy jest także w srebrze – uważa Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz w firmie XTB.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas