Podobnie jak w przypadku tradycyjnego funduszu inwestycyjnego, także w tym przypadku to oszczędzający decyduje, jaką politykę inwestycyjną chce prowadzić: czy skupić się na bezpiecznych funduszach obligacji, które dają stosunkowo mniejsze zyski, jednak też chronią przed dużymi stratami, czy woli lokować w funduszach akcyjnych, dających przy większym ryzyku większą szansę na duży zarobek, może również wybrać rozwiązanie pośrednie, decydując się na fundusze zrównoważone czy dynamiczne.
Podstawową funkcją UFK jest pomnażanie powierzonego kapitału. Jedynie minimalna część przeznaczana jest na tradycyjną ochronę, czyli wypłatę świadczenia w wypadku śmierci ubezpieczonego czy jego inwalidztwa. Najczęściej 99 proc. środków trafia do funduszu inwestycyjnego, a 1 proc. stanowi pokrycie kosztów ochrony. W niektórych przypadkach na pomnażanie kapitału przeznaczone jest nawet 100 proc. pieniędzy, a składka ubezpieczeniowa jest pobierana z wartości jednostek, miesięcznie czy kwartalnie. – Kilka lat temu popularne były produkty, w których klient decydował, jaką część składki chce przeznaczyć na ochronę, a jaką na inwestycję. Teraz przeważają rozwiązania, w których zakres ochrony jest zminimalizowany, często do symbolicznej złotówki – zauważa
Marek Twardowski, dyrektor departamentu zarządzania produktami w Nordea Życie.
W ofercie każdego ubezpieczyciela jest od kilku do kilkudziesięciu typów funduszy. Różnią się one przede wszystkim strukturą portfela, a co za tym idzie, ryzykiem inwestycyjnym, potencjałem wzrostu oraz opłatami. Najczęściej to 1–2 proc. wartości aktywów, czyli nieco mniej niż w klasycznych funduszach inwestycyjnych, gdzie dochodzą one do 4 proc. Dodatkowa opłata jest pobierana na wejściu, z reguły nie więcej niż 3 proc.
Oszczędzając z UFK, można zadeklarować comiesięczną stałą kwotę, jaka będzie wpłacana przez zakładany okres, lub zdecydować się na składkę jednorazową. Klient może wybrać kilka funduszy. Istotną cechą ubezpieczeń z UFK jest brak „podatku Belki" przy zmianie funduszu w ramach jednego ubezpieczyciela. Nie bez znaczenia jest także fakt, że w przypadku dziedziczenia UFK uposażona osoba nie płaci podatku od spadku i darowizn ani dochodowego.