Dywersyfikacja i cierpliwość ograją inflację

Przyszły rok nie będzie już tak kolorowy na rynkach akcji jak mijający, ale ciężko o lepszy sposób na inflację niż papiery udziałowe. Lepszy czas czeka obligacje.

Publikacja: 17.12.2021 05:00

Spośród funduszy dłużnych lepszym wyborem na I połowę roku mogą okazać się papiery krótkoterminowe. Nie można też zapominać o akcjach. Przede wszystkim jednak do inwestycji należy podchodzić z perspektywą długoterminową – radzili uczestnicy pierwszego panelu dyskusyjnego czwartkowego E-Forum „Parkietu".

Lepszy czas obligacji

Ten rok pokazał dobitnie, jak istotna jest dywersyfikacja inwestycji. Około 12 miesięcy temu fundusze dłużne przeżywały szczyt popularności, jednak, jak się z czasem okazało, był to jednocześnie szczyt ich wycen. Ostatnie miesiące przyniosły wyraźne pogorszenie notowań oraz odwrót klientów. – Szok inflacyjny, jaki przeżywamy, powinien być dobrym momentem na refleksję dla każdego inwestora – stwierdził Zbigniew Wójtowicz, prezes Investors TFI. Radził, by portfel funduszy budować z perspektywą kilku – a najlepiej kilkunastu lat. Podał przykład złota, które wielu inwestorów traktuje jako sposób na zabezpieczenie przed inflacją. Niestety ten rok pokazał, że w krótszym terminie ta prawidłowość nie zawsze się sprawdza. – Inwestowanie to proces długoterminowy i tak powinniśmy do tego podchodzić również dziś. W składzie powinniśmy dobierać zarówno elementy ofensywne, jak i defensywne – podpowiadał Dariusz Kędziora, dyrektor zespołu zarządzania instrumentami dłużnymi Pekao TFI. Jego zdaniem w kolejnych miesiącach korzystniejsze może się okazać ograniczenie ryzyka portfela. Jego zdaniem spośród obligacji w kolejnych miesiącach lepszym wyborem powinny być papiery skarbowe krótkoterminowe oraz obligacje oparte na zmiennym kuponie, w tym zwłaszcza korporacyjne i samorządowe. – Ich rentowność powinna być satysfakcjonująca dla klientów w nadchodzących miesiącach – ocenił Kędziora. Jak dodał, zmniejszenie ryzyka portfela pozwoli też przeczekać okres wyższej inflacji i zdecydować o charakterze inwestycji przed II połową roku, która powinna być też spokojniejsza dla papierów długoterminowych.

Deweloperzy pod znakiem zapytania

Zdanie o zdywersyfikowanym portfelu podzielił również Szymon Nowak, analityk BM BNP Paribas. – Portfel nie może składać się z jednego funduszu. Inwestycja w różne aktywa będzie owocna w dłuższym terminie – zapewniał Nowak. Tomasz Matras, szef biura rynku akcji TFI PZU, podkreślał, że komponent akcji będzie istotny w przyszłym roku, by portfel był w stanie rywalizować z inflacją.

W kolejnym panelu dyskusyjnym rozmówcy skupili się już na potencjale rynków akcji na świecie oraz branż reprezentowanych na krajowej giełdzie. Podzielili obawy o utrzymanie tempa wzrostu branży nieruchomości, jednak w I półroczu powinna utrzymać solidne wyniki.

Pełną relację z forum opub­likujemy w przyszłym tygodniu.

Inwestycje
Michał Stajniak, XTB: Korekta złota mimo niepewności
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Teraz bardziej GPW niż Wall Street
Inwestycje
Z nieba do piekła. Całkowita zmiana nastrojów na giełdach
Inwestycje
Niedźwiedzie coraz bardziej dochodzą do głosu. Również na GPW
Inwestycje
Francuski CAC 40 zbiera siły do ataku na nowe, historyczne szczyty?
Inwestycje
Jerzy Nikorowski, BM BNP Paribas: Przyjęcie euro uodporni nas na geopolitykę