Kurs akcji obuwniczo-odzieżowej grupy CCC waha się na poniedziałkowej sesji po tym jak zarząd ogłosił zamiar przeprowadzenia emisji nowych walorów. Ma ona objąć do 14 mln papierów po 35,16 zł za sztukę i być skierowana do Dariusza Miłka, założyciela CCC.
„Biznes, w tym sektor handlu, ponownie przechodzi przez turbulencje, które można porównać do pandemii. Obecne wyzwania dla konsumentów i firm to inflacja, galopujące ceny energii, konieczność oszczędzania i słabszy sentyment. Grupa CCC w celu zmitygowania wpływu tych czynników na kondycję i rozwój spółki, podejmuje szereg działań wzmacniających m.in. swój bilans i strukturę średnioterminowego finansowania. Jednym z jej właśnie ogłoszonych komponentów jest planowana nowa emisja akcji w kwocie do 0,5 mld zł. Jej inicjatorem jest główny akcjonariusz, który zgłosił intencję objęcia jej w całości” – poinformowało CCC.
„Grupa CCC działa scenariuszowo, przewidując i aktywnie odpowiadając na wyzwania zmiennego otoczenia biznesowego. Spółka realizuje szereg działań dla wzmocnienia bezpieczeństwa finansowego na wypadek przedłużenia czy nasilenia się wyzwań rynku - m.in. sukcesywnie redukuje kapitał pracujący oraz bazę kosztową. Optymalizuje również plany rozwojowe, utrzymując przy tym kierunek wyznaczony w strategii GO.25. Planowana emisja akcji dodatkowo wesprze bieżącą działalność grupy oraz pomoże zoptymalizować strukturę finansowania” – dodano w informacji prasowej.
Czytaj więcej
Spowolnienie gospodarcze weryfikuje cele wielu organizacji, w tym nasze – mówi Marcin Czyczerski.
Cena emisyjna byłaby nieco niższa bieżąca cena niż giełdowa. Na zamknięciu sesji w piątek poprzedzający ogłoszenie emisyjnych planów, za akcję CCC płacono w Warszawie na zamknięciu 37,8 zł. Tego dnia notowania urosły o 9 proc.