"Zwiększenie powierzchni handlowej o ok. 40 tys m. kw., które zaowocuje powstaniem nowych 140 sklepów zdaniem analityków powinno przełożyć się na przekroczenie w 2009 r. 2 mld zł przychodów. LPP nie podaje co prawda prognoz finansowych, ale w tym wypadku mogę powiedzieć, że zgadzam się z tymi ocenami" - powiedział agencji ISB Pachla.
Wiceprezes LPP dodał, że niemożliwym jest natomiast oszacowanie zysku netto, choć - jego zdaniem - strata w I kw. 2009 r. na pewno jest wynikiem jednorazowym i w kolejnych kwartałach pojawi się zysk.
"Zakładamy, że w efekcie wprowadzenia programu oszczędnościowego uda się zredukować koszty działania grupy o ok. 100 mln zł, ale niemożliwe jest obecnie oszacowanie wpływu tych oszczędności na zyski spółki. Jednak już w I kw. dzięki temu strata netto był ok. 10 mln zł niższa" - powiedział Pachla.
Powodem do optymizmu jest także utrzymanie bardzo wysokiej marży, która - choć spadnie, według szacunków Pachli, o ok. 8 pkt wobec 2008 r. - to nadal będzie ponad 50-proc.
Natomiast podczas konferencji prasowej wiceprezes spółki wyjaśnił powody słabszego wyniku w I kw. 2009 r. Jego zdaniem, był to przede wszystkim efekt zmian kursowych, które przełożyły się wzrost kosztów zakupu towarów oraz wynajmu.