Nasze spółki zależne mogą wchodzić na warszawską giełdę

Pytania do... Bogusława Kowalskiego, prezesa i największego udziałowca Graala

Publikacja: 24.07.2010 04:19

[b]Jakiś czas temu zapowiadał pan, że grupa Graala docelowo powinna mieć roczne obroty rzędu 1 miliarda złotych. To aktualne?[/b]

Tak. Jednak sam rozwój organiczny tu nie wystarczy. Potrzebne będą przejęcia.

[b]Trwają negocjacje w tej sprawie?[/b]

Rozmawiamy o przejęciach zarówno w Polsce, jak i za granicą. Cały czas jest aktualny temat akwizycji niemieckiej spółki. Rozmowy się przeciągają, bo kryzys odbił się negatywnie również na innych rynkach.

[b]Jak duże spółki Graal chce kupować?[/b]

Takie, których roczne obroty przekraczają 100 milionów złotych.

[b]W ciągu ostatnich trzech lat przejęliście siedmiu konkurentów. Kiedy spółka poinformuje o kolejnej transakcji?[/b]

Spodziewam się, że przejęcia to raczej kwestia przyszłego roku. Teraz bardzo uważnie podchodzimy do analizy spółek. Poza tym nieco zmodyfikowaliśmy naszą strategię. Teraz to nie Graal będzie kupował, ale spółki z grupy.

[b]Do debiutu na warszawskiej giełdzie szykuje się spółka zależna Graala, Koral. Czy to oznacza, że inne firmy z grupy też mogą zostać upublicznione?[/b]

Tak. Na potrzeby sfinansowania potencjalnych zakupów spółki zależne mogą emitować akcje i wchodzić na warszawski parkiet. Pewne rzeczy – takie jak zakupy czy dystrybucja – chcemy robić w grupie wspólnie. Natomiast pozycję lidera w poszczególnych segmentach rynku (konserwy, ryby mrożone, wędzone i marynaty – red.) spółki będą musiały już uzyskać same.

[b]Kilkanaście miesięcy temu Graal rozpoczął porządki w grupie, w ramach których m.in. połączono kilka spółek zależnych. Czy ten proces firma ma już za sobą?[/b]

Restrukturyzacja zewnętrzna – czyli dotycząca uporządkowania struktury grupy – już się zakończyła. Natomiast restrukturyzacja wewnętrzna jeszcze trwa i przebiega zgodnie z planem.

[b]Tymczasem pojawiały się opinie analityków, że zadłużenie Graala jest niepokojąco wysokie i że spółka może mieć problem z płynnością finansową.[/b]

Nasze zadłużenie nie wynika z „normalnego” zadłużenia operacyjnego, ale z polityki akwizycyjnej – część zakupów była bowiem finansowana pieniędzmi z kredytów.Nasza spółka nie ma żadnych problemów z płynnością finansową. Dowodem na to może być fakt, że w ubiegłym roku, kiedy banki prowadziły dosyć restrykcyjną politykę, my nie mieliśmy najmniejszego problemu z pozyskaniem finansowania.

[b]Przejdźmy do wyników grupy. Pierwszy kwartały tego roku był udany, dużo lepszy niż w analogicznym okresie 2009 r. Co może pan powiedzieć o drugim kwartale?[/b]

Był lepszy niż przed rokiem. Wtedy nasze wyniki mocno ucierpiały wskutek różnic kursowych. Musieliśmy kupować surowce poniżej cen sprzedaży.

[b]Wprawdzie sytuacja na rynku walutowym jest teraz korzystniejsza niż przed rokiem, jednak niektórzy producenci narzekają, że dekoniunktura wpłynęła na spadek sprzedaży ryb w naszym kraju. Jak pan ocenia sytuację w branży?[/b]

Jest ona dosyć stabilna. Sprzedaż powinna rosnąć, choć w ostatnim czasie nie rośnie tak szybko, jak spodziewali się analitycy. Społeczeństwo się bogaci, a wraz ze wzrostem zamożności konsumenci coraz częściej wybierają ryby. Już teraz widać, jak na przykład rośnie liczba restauracji sushi, więc na pewno przed nami jest dobra przyszłość branży.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

[ramka][b]Restrukturyzacja zwiększyła zyski Graala[/b]

W ciągu ostatnich lat skonsolidowana sprzedaż Graala rosła rocznie średnio o kilkanaście procent. Natomiast jeśli chodzi o zyski, rekordowy był rok 2007. Wtedy grupa zarobiła na czysto prawie 15 mln zł. Rok później zysk spadł do 2,8 mln zł. W 2009 roku zarząd zdecydował się na restrukturyzację grupy. Dzięki zmniejszeniu liczby spółek zależnych spadły m.in. koszty administracyjne. To zaś wpłynęło na poprawę wyników. Ubiegłoroczny zysk netto wyniósł 7,3 mln zł. Zarząd nie publikuje prognoz finansowych. Z kolei Erste Bank szacuje, że tegoroczne obroty grupy mogą wzrosnąć do 475 mln zł, a czysty zarobek do 9,7 mln zł. Po wynikach za pierwszy kwartał te plany są zrealizowane odpowiednio w 24 proc. oraz 38 proc. Rezultaty za drugi kwartał poznamy 31 sierpnia. Wtedy Graal opublikuje raport półroczny. Zarząd zapowiada, że drugi kwartał był lepszy niż przed rokiem. [/ramka]

Handel i konsumpcja
Auto Partner celuje w rynki zagraniczne
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Handel i konsumpcja
ABB w Allegro. Co widać między wierszami?
Handel i konsumpcja
Piąte ABB w Allegro. To dobra czy zła wiadomość?
Handel i konsumpcja
Dino Polska wróciło i będzie się trzymać dwucyfrowego tempa wzrostu
Handel i konsumpcja
Analityk o Wittchenie: symboliczna dywidenda
Handel i konsumpcja
Amica: Przychody w dół, rentowność w górę