Lubelski sąd uznał, że uchwała jest sprzeczna z ustawą, ponieważ nie wymienia wszystkich wymaganych warunków upoważnienia zarządu do skupu akcji własnych - w tym jasno określonej minimalnej wysokości zapłaty za papiery.
Sąd zwrócił też uwagę na brak określenia źródeł finansowania buy backu. Nie utworzono na ten cel specjalnego kapitału rezerwowego. Oznacza to, że bez postępowania konwokacyjnego (wezwanie wierzycieli do zgłaszania roszczeń), na skup akcji mogą zostać przeznaczone jedynie zyski zatrzymane przez spółkę, które wynoszą teraz niespełna 60 mln zł.
Orzeczenie sądu jest po myśli Eurocashu, który szykuje się do przejęcia Emperii. 15 listopada mają ruszyć zapisy na akcje. Eurocash proponuje 3,76 własnych papierów za jeden walor Emperii. Zapowiedziany duży buy back miał podbić kurs Emperii i przekonać jej akcjonariuszy do odrzucenia oferty Eurocashu.
NWZA Emperii odbyło się 13 października. Uchwały zaproponowane przez zarząd uzyskały bardzo duże poparcie akcjonariuszy. Oprócz buy backu, uchwalono również podwyższenie kapitału docelowego z 5 do 10 proc. Do uchwał sprzeciw zgłosił pełnomocnik Jana Domańskiego (rzecznik Eurocashu). 18 października zaskarżył je do sądu.
Aktualny parytet rynkowy wymiany akcji Emperii na walory Eurocashu wynosi około 3,6.