Kolporter idzie na giełdę, żeby móc przejmować spółki

Podwyższenie kapitału o 20-25 proc. planuje Kolporter. Do jego debiutu na warszawskiej giełdzie może dojść we wrześniu

Aktualizacja: 27.02.2017 00:22 Publikacja: 14.03.2011 03:40

Kolporter, konkurent Ruch, ma sieć około 900 saloników prasowych. Fot. M. Pstrągowska

Kolporter, konkurent Ruch, ma sieć około 900 saloników prasowych. Fot. M. Pstrągowska

Foto: GG Parkiet

Do tej pory kielecki holding należący do jednego z najbogatszych polskich przedsiębiorców, Krzysztofa Klickiego, składał się z kilkunastu spółek. W ciągu ostatnich miesięcy Klicki zrestrukturyzował jednak grupę. Kolporter powstał z połączenia trzech firm: Kolporter Dystrybucja Prasy, Kolporter Service (dystrybutor kart telekomunikacyjnych i artykułów szybko zbywalnych) oraz Kolporter Sieci Handlowe (ma sieć ok. 900 saloników prasowych).

[srodtytul]Udział w konsolidacji [/srodtytul]

– Nie chcemy już powtarzać tego, co było kiedyś – że Kolporter obrastał w rozmaite działalności i nie było wiadomo, czy to firma deweloperska, informatyczna czy kurierska. Teraz Kolporter to firma działająca na rynku towarów FMCG (szybko zbywalnych – red.) i tak ma zostać – mówi „Parkietowi” Krzysztof Klicki, prezes Kolportera. – Mam parę planów odnośnie tych pozostałych firm, ale nie chcę o nich mówić. Te spółki dobrze działają i noszą już swoje nowe nazwy bez logo Kolportera. Gdyby rynek się tak dynamicznie nie konsolidował, wcale nie wiem, czy bym się tak spieszył na giełdę – dodaje.

Przygotowywany do debiutu giełdowego we wrześniu Kolporter miał w 2010 r. 3,4 mld zł przychodów i 70 mln zł EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację). Jego zysk netto wyniósł 40 mln zł. – Zamysł debiutu jest związany z procesem konsolidacyjnym trwającym na rynku. Ostatnio Eurocash przejął dystrybucyjną części Emperii – Tradis. Nas interesuje uczestniczenie w takich transakcjach. Już zakup KDWT przez Eurocash mnie zezłościł, bo ja też chciałem go kupić, ale nie udało mi się. Potem Eurocash i Emperia zaczęły się ze sobą ścigać i przejmować różne spółki. To uświadomiło mi, że my też musimy przejmować, żeby się rozwijać i nie zostać z tyłu, bo sam wzrost organiczny, choć jesteśmy z niego zadowoleni, to za mało. Chcemy być dalej liczącym się graczem na rynku i stąd decyzja o debiucie spółki na GPW – tłumaczy Klicki.

[srodtytul]Wycena na ponad miliard[/srodtytul]

Firma może podwyższyć kapitał o 20-25 proc. – Sprzedaż większego pakietu akcji byłaby czymś nieuzasadnionym, bo nawet nie mamy tylu celów akwizycyjnych, żeby skonsumować tak dużą emisję – uważa prezes. – Na pewno będzie transza dla dużych inwestorów, będziemy chcieli namówić parę funduszy do inwestycji, także zagranicznych, bo to zapewnia pewną stabilność, ale będzie i transza dla małych inwestorów indywidualnych – mówi Klicki. Jak zastrzega, jeśli nie będzie usatysfakcjonowany wyceną akcji lub sytuacją na rynku, to debiutu spółki na giełdzie nie będzie lub będzie później.

Jaka wycena by go satysfakcjonowała? – Mogę zdradzić, że podoba mi się wycena Eurocashu, mam na myśli mnożnik, przez jaki trzeba pomnożyć EBITDA tej firmy, by uzyskać jej obecną wartość rynkową. Jeżeli uzyskałbym taką wycenę dla Kolportera, byłbym zadowolony – tłumaczy Klicki. W 2010 r. EBITDA Eurocashu wyniosła 230,71 mln zł. Obecnie kapitalizacja spółki sięga 3,95 mld zł, co jest 17-krotnością jej EBITDA za 2010 r. Gdyby zastosować ten sam mnożnik dla Kolportera, wartość tej firmy wynosiłaby 1,19 mld zł.

Jak tłumaczy Klicki, w 20-letniej historii działalności Kolportera miał propozycje odkupienia holdingu, ale z nich nie skorzystał. Pytany, czy krok w stronę giełdy oznacza, że powoli wybiera się już na biznesową emeryturę, odpowiada: – Nie, jeszcze chyba za młody jestem. Ale jeśli ktoś złoży mi propozycję z gatunku tych „nie do odrzucenia” to poważnie się zastanowię.

[[email protected]][email protected][/mail]

[link=http://www.rp.pl/artykul/67344,626023.html " target="_blank"]Wywiad z Krzysztofem Klickim na stronie rp.pl/ekonomia[/link]

Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO
Handel i konsumpcja
Kurs Żabki szuka dna