Wyborowa i Belvedere podbijają bary świata

Polskie marki trafiły do dziesiątki najczęściej serwowanych wódek przez barmanów na świecie – wynika z najnowszego rankingu magazynu Drinks International

Aktualizacja: 16.02.2017 02:46 Publikacja: 14.01.2013 11:57

Wyborowa i Belvedere podbijają bary świata

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Należąca do francuskiego koncernu Pernod Ricard Wyborowa zajęła piąte miejsce. Belvedere, trunkowi koncernu LVMH -  do którego należą też takie luksusowe marki jak Louis Vuitton czy Givenchy - przypadło miejsce siódme. Produkuje go i wysyła w świat Polmos Żyrardów.

Liderem zestawienia bestsellerów w barach świata magazynu branżowego  „Drinks International" jest holenderska wódka Ketel One oferowana przez koncern Diageo. Lista jest dodatkiem do ostatniego rankingu 50 najlepszych barów świata. Jego zwycięzcą został Artesian w londyńskim hotelu Langham. Ten luksusowy lokal, którego znakiem rozpoznawczym są filetowe kanapy i fotele oraz nawiązujący do dalekowschodniej stylistyki bar, w poprzedniej edycji zajmował trzecią pozycję.

Modne marki z Polską w tle

Ankietę wśród 100 czołowych barów świata dla „Drinks International" przeprowadziła firma Leslie Henry Marketing & Research. Przepytała, jak informuje magazyn, barmanów od  Melbourne, przez Budapeszt i Edynburg, po Singapur.

Przy okazji ankieterzy zapytali także o wódki, które są obecnie najbardziej trendy. Jak tłumaczą w „Drinks International" nie są to marki notujące największą sprzedaż, ale także, o które konsumenci pytają coraz częściej. Wśród wódek numerem jeden w tym zestawieniu jest także Ketel One. Drugie miejsce zajmuje Grey Goose, a trzecie Belvedere.

W pierwszej dziesiątce są także mające polskie korzenie – choć słabo znane w naszym kraju - Konik's Tail (miejsce 7.) oraz Potocki (miejsce 10.).

Jak wyjaśnia „Drinks International" produkowany z orkiszu, żyta i pszenicy ozimej Konik's tail  jest obecny na brytyjskim rynku od 2010 roku. W tym roku ma pojawić się w Polsce.

Potocki to wódka z żyta. Produkowana jest nieopodal Kalisza, w małych partiach. Sprzedawana jest głównie na eksport.

Od Francji po Singapur

Wyborowa obecna jest w kilkudziesięciu krajach świata. Jej kluczowe rynki to Meksyk, Francja, Włochy i Wielka Brytania. W ubiegłym roku Gu­il­lau­me Gi­rard-Rey­det, prezes Pernod Ricard Polska powiedział w rozmowie z „Parkietem", że firma chce także mocniej zaistnieć w Afryce, gdzie wódka staje się coraz bardziej popularna. Na ten rok zapowiadała działania promocyjne Wyborowej w Angolii, Kenii oraz RPA.

Na eksport trafia większość wódki Belvedere. W Europie wódka ta jest obecna w barach francuskiego Lazurowego Wybrzeża czy Wielkiej Brytanii. Coraz bardziej popularna jest też w Azji, m.in. w Singapurze i Hongkongu. Największym rynkiem polskiej wódki z Żyrardowa pozostają jednak Stany Zjednoczone. To właśnie tam w latach 90. XX wieku zaczęła się zagraniczna ekspansja tej wódki.

Marcin Chyliński z Moët Hennessy Polska, dystrybutora wódki Belvedere tłumaczy, że w jej wypadku bardzo ważny jest aspekt wizerunkowy i postrzeganie marki jako luksusowej. W topowych klubach na świecie są to ważne elementy, które często wpływają na decyzje konsumentów o zakupie Belvedere.

W 2012 r. wódka z Żyrardowa zanotowała dwucyfrowy wzrost sprzedaży. W 2013 r. jej dystrybutor spodziewa się  utrzymania tej dynamiki.

Sukces nie tylko za barem

Polskie wódki cieszą się popularnością nie tylko w barach. W ubiegłorocznym rankingu Millionaires' Club (autorstwa „Drinks International" i Euromonitor International) marką alkoholu, której sprzedaż rośnie najszybciej na świecie został Krupnik. Jej właścicielem jest grupa Belvedere, trzeci producent wódki w Polsce. W 2011 roku sprzedaż Krupniku urosła o niemal 137 proc.

Krupnik awansował też na dziesiąte miejsce wśród wódek o największej sprzedaży na świecie. W poprzednim zestawieniu Millionaires' Club był na 25. pozycji. 18. miejsce wśród wódek o największej sprzedaży zajęła Żubrówka Biała, produkowana przez CEDC, wicelidera polskiego rynku wódki.

Z kolei należący do grupy Belvedere Sobieski zajął dziesiątą pozycję wśród najlepiej sprzedających się wódek o zasięguglobalnym. W  2011 roku  jego łączna sprzedaż, m.in. z powodu mniejszego popytu na rodzimym rynku, spadła o 8,2 proc. Swoje wysokie miejsce zawdzięcza głównie USA.

- Pomimo tego, że musieliśmy zrezygnować z wydatków na promocję w tym kraju, nadal szybko zyskuje na popularności. Tylko w ciągu trzech kwartałów 2012 roku jego sprzedaż urosła tam o ponad 20 proc. – powiedział „Parkietowi" Krzysztof Tryliński, prezes grupy Belvedere.

Wśród rekordzistów Millionaires' Club 2012 jest także marka Lubelska, pod którą Stock Polska, lider polskiego rynku wódki, sprzedaje wódki smakowe. W 2011 r.  popyt na lubelską zwiększył się o ponad 33 proc., do 18 mln l. Szybciej rosła w tamtym czasie sprzedaż tylko 11 alkoholi. Autorzy branżowego zestawienia zaliczyli lubelską do likierów. Najpopularniejszym z nich jest Baileys należący do Diageo. Marka Stocka jest od niego o trzy oczka niżej.

 

Wódki sprzedające się najlepiej w barach:

1.       Ketel One

2.       Absolut

3.       Smirnoff

4.       Grey Goose

5.       Wyborowa

6.       Russian Standard

7.       Belvedere

8.       42 Below

9.       Svedka

10.    Stolichnaya

 

 

Bary pomagają w promocji

W Polsce kanał HoReCa - czyli hotele, restauracje i catering - traktowany jest głównie jako miejsce, gdzie można wypromować alkohol. Jego udział w sprzedaży nie jest bowiem duży – sięga 7 - 8 proc. łącznej sprzedaży alkoholu. Branża szacuje, że w przypadku napojów spirytusowych 76 proc. sprzedaży przypada na wódkę, a 13 proc. whisky. Na pozostałe 11 proc. składają się likiery, koniaki, vermuth, gin czy rum.

Handel i konsumpcja
Techniczna spółka dnia. Poturbowany Eurocash broni się przy jesiennych dołkach
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Handel i konsumpcja
Marcin Zieliński: Makarony szukają akwizycji
Handel i konsumpcja
Gorąca końcówka pierwszego półrocza dla spółek z WIG-odzież
Handel i konsumpcja
Wittchen ma problem. W turystyce boom, a walizki nie schodzą. Oto dlaczego
Handel i konsumpcja
Inwestorzy fetują zwolnienia w Eurocashu. „Do obietnic podchodzą serio”
Handel i konsumpcja
Czy Żabka ukąsi Dino? Analitycy wskazują słabe punkty