W ostatnim miesiącu I kwartału tego roku najwyższym wzrostem przychodów ze sprzedaży może się pochwalić Grupa Vistuli. Jej wpływy urosły rok do roku o nieco ponad 21 proc., do 57,3 mln zł. Marki odzieżowe odnotowały zbliżone tempo wzrostu przychodów: łączne wpływy Vistuli, Wólczanki i Deni Cler były wyższe niż w marcu 2017 r. o 20,5 proc. i zamknęły się sumą około 33 mln zł. Tym samym segment mody mógł się pochwalić szybszym tempem wzrostu niż jubilerski W. Kruk, którego miesięczne obroty urosły rok do roku o około 18 proc., do blisko 20 mln zł. Po trzech miesiącach br. Grupa Vistuli wykazała 160,4 mln zł przychodów, o 17,8 proc. więcej niż przed rokiem, przy wzroście powierzchni handlowej o 10,2 proc.
Zarząd poinformował przy tym, że marża brutto grupy w I kwartale br. była niższa niż przed rokiem o 1,6 pkt proc. i wyniosła 48,4 proc.
Drugie miejsce w marcu pod względem wzrostu przychodów zajmuje producent galanterii skórzanej Wittchen, a trzecie Bytom, którego wyniki (podobnie jak grup LPP i CCC) już opisywaliśmy.
Dla TXM i Redanu wyniki marca tego roku są źródłem nadziei. Obie firmy (tworzą grupę kapitałową, ale starają się o osobną komunikację z rynkiem) wykazały w tym czasie wzrost przychodów. Analizując ich dane, trzeba mieć przy tym w pamięci, że rok temu Grupa Redan była silnie osłabiona: dyskontowa sieć TXM przeżywała kryzys, tłumacząc go błędami we wdrożeniu systemu informatycznego i problemami z logistyką. W marcu tego roku przychody TXM są wyższe niż przed rokiem o 9 proc. (metraż sklepów jest większy o 3 proc.), co daje jej czwarte miejsce pod względem tempa wzrostu w skali roku.
Piąta lokata należy do CDRL, właściciela Coccodrillo, marki ubranek dziecięcych (plus 8 proc.).