Artur Trunowicz, Asseco Poland: Technologia odpowiedzią na potrzeby rynku

My jako producenci oprogramowania żyjemy zmianą potrzeb, jak i zmianą otoczenia biznesowego. Dla nas jest ona motorem napędowym projektów, narzędzi i rozwiązań – mówi Artur Trunowicz, dyrektor pionu rynku kapitałowego w Asseco Poland.

Publikacja: 21.11.2024 19:20

Artur Trunowicz, dyrektor pionu rynku kapitałowego w Asseco Poland

Artur Trunowicz, dyrektor pionu rynku kapitałowego w Asseco Poland

Foto: parkiet.tv

Jaki obraz inwestorów na naszym rynku widzi grupa Asseco, dostawca rozwiązań technologicznych m.in. do biur i domów maklerskich?

Dla nas najważniejsze są liczby, bo to liczby dotyczące m.in. aktywności inwestorów determinują obciążenie systemów informatycznych. W tym roku, według danych KDPW, liczba rachunków inwestycyjnych rośnie. Jest ich ponad 1,8 mln. Oczywiście liczba aktywnych rachunków jest zdecydowanie mniejsza i wynosi około 200–220 tys., ale też w tym aspekcie widzimy wzrosty patrząc rok do roku. Wszyscy pewnie życzylibyśmy jednak sobie, aby te statystyki były jeszcze lepsze.

Branża maklerska stara się uatrakcyjniać swoją ofertę, tak by inwestorzy faktycznie wykazywali większą aktywność i zainteresowanie produktami maklerskimi. Wśród tych działań są m.in. te związane z technologią. Inwestorzy faktycznie potrzebują nowych rozwiązań technologicznych, bo często można spotkać opinie po takich zmianach, że woleli oni „stare” i dobrze znane rozwiązania?

Zmiana zawsze wywołuje reakcję. My, jako producenci oprogramowania, żyjemy jednak zmianą, zarówno zmianą potrzeb, jak i zmianą otoczenia biznesowego. Dla nas jest ona motorem napędowym projektów, narzędzi i rozwiązań. Zależy więc nam na tym, aby móc oferować rozwiązania, które będą adresowały pojawiające się nowe potrzeby inwestorów, które technologia może zaspokoić, to one wpływają na nasze działania. Dobrym przykładem są tutaj chociażby wciąż konta IKE i IKZE, które cały czas pozostają niedoceniane, a przecież są to bardzo dobre produkty, do tego by gromadzić i pieniądze na emeryturę i korzystać również z przywilejów podatkowych. Liczę, że będą one zdobywały coraz większe uznanie, a to też będzie napędzało zmiany po stronie domów maklerskich również w aspekcie technologicznym. W nim wciąż jest bowiem jeszcze sporo do zrobienia. Znamienny jest chociażby fakt, że część domów maklerskich nadal nie posiada dedykowanej aplikacji maklerskiej na urządzenia mobilne. Myślę jednak, że to się zmieni, kiedy na rynku pojawi się też młodsze pokolenie.

To właśnie nowe pokolenie będzie definiować to, jak będzie wyglądała oferta maklerska, również jeśli chodzi o technologię?

Z jednej strony każde pokolenie ma swoje potrzeby. Z drugiej warto też zajrzeć do badań chociażby tych, jak te, które przeprowadziła ostatnio dr hab. Katarzyna Sekścińska. Wnioski z nich są bardzo ciekawe. W gronie osób od 18. do 35. roku życia, 37 proc. badanych wskazało, że inwestuje. Z rynkiem kapitałowym styczność miało nieco mniej, bo 27 proc. badanych. To mimo wszystko jest dość dużo, patrząc na ogół społeczeństwa. To młode pokolenie patrzy jednak na rynek kapitałowy inaczej. Raczej w tym gronie nie znajdziemy daytraderów, bo młodszym osobom towarzyszy większa obawa przed podjęciem ryzyka inwestycyjnego. Są to osoby nastawione na długoterminowe inwestowanie, czyli idealnie wpisują się w to takie produkty, jak wspomniane IKE i IKZE. Trzeba jednak pamiętać, że są to też osoby, których podstawowym medium jest ekran telefonu i trzeba to również brać pod uwagę, kierując do nich ofertę.

Technologia będzie definiować też to, jak będą inwestować kolejne pokolenia? Na znaczeniu będzie zyskiwać chociażby robodoradztwo?

Dzisiaj narzędzia związane z robodoradztwem w Polsce są już dostępne. Mogą one oczywiście przyjąć różne formy wspierania inwestorów. Usługa taka musi mieć jednak odpowiednie narzędzia i być powszechnie dostępna. Dzisiaj domy maklerskie faktycznie zaczynają rozwijać usługę doradztwa, więc należy się spodziewać, że będzie ona zyskiwała na znaczeniu.

Ona będzie rosła kosztem podejmowania samodzielnych decyzji inwestycyjnych?

Rynek giełdowy ma swoją specyfikę. Trzeba mieć chociażby odpowiednią wiedzę do tego, by osiągać atrakcyjne stopy zwrotu. Chcąc budować długoterminowe relacje i zatrzymywać klientów na dłużej, doradztwo jest usługą, która dobrze się w to wpisuje. Rynek, jak i notowane na nim instrumenty, są bowiem coraz bardziej złożone, a przecież inwestujemy już dzisiaj nie tylko w Polsce, ale także na rynkach zagranicznych. Na bazie tego można jednak też budować długoterminowe portfele modelowe. To wszystko składa się na obraz, w którym będziemy mieli do czynienia z powszechnością usług doradczych w modelu, w którym niekoniecznie za wszystkim stoi człowiek.

Mówiąc o nowych technologiach trzeba oczywiście poruszyć też temat sztucznej inteligencji.

Mamy różne obszary na rynku kapitałowym, w których sztuczna inteligencja może się pojawić. Wiele domów maklerskich jest częścią banków, a tam sztuczna inteligencja jest obecna i rozwija się od lat. W samodzielnie działających domach maklerskich sztuczna inteligencja też będzie się pojawiać, bo próg wejścia też jest coraz niższy. Ona też niekoniecznie musi powszechnie pojawiać się w modelu robodoradztwa. Jest wiele innych obszarów związanych z obsługą klientów, gdzie AI ma zastosowanie.

Mówiąc o rynku kapitałowym trzeba powiedzieć też o regulacjach. One też będą determinowały zmiany technologiczne?

Na pewno wszystkich regulacji nie można wrzucać do jednego worka. Regulacja, która może faktycznie zmienić zasady gry to tzw. regulacja FIDAR. Unia Europejska chce otworzyć możliwość skorzystania w jednym serwisie internetowym z rachunków inwestycyjnych, które mamy u różnych brokerów. W naszej opinii, może być to przyczynkiem do tego, by biura zaczęły między sobą konkurować jakością. To już nie będzie konkurencja jedynie w zakresie prowizji. Inwestor będzie bowiem coraz mniej przywiązany do miejsca, gdzie faktycznie trzyma aktywa.

parkiet.com

Gra giełdowa
Kolejny 1 tys. zł w Parkiet Challenge rozdany. Znamy też pierwszych finalistów
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gra giełdowa
Rozwiązania IT pomagają nie tylko inwestorom, ale też i spółkom
Gra giełdowa
Zwyciężczyni tygodnia ubrała się w akcje CCC i zgarnęła 1000 zł
Gra giełdowa
Jak odnaleźć się w sztuce inwestowania
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gra giełdowa
Kobiety górą w trzecim tygodniu Parkiet Challenge. Jedna spółka kluczem do wygranej
Gra giełdowa
Giełda to nie tylko spekulacja, ale też długoterminowe inwestycje