- Rezerwy, jakie bank utworzy w 2003 roku, na pewno nie będą większe niż w ubiegłym roku, ale nie spodziewam się też, że gwałtownie spadną - powiedziała Maria Wiśniewska. W 2002 r. wyniosły 1,29 mld zł, wobec 667,7 mln zł w 2001 roku.
Pekao w ubiegłym roku osiągnęło 801 mln zł zysku netto. - To był trudny rok dla polskiej gospodarki. Pierwszy raz od początku transformacji znaleźliśmy się w dołku cyklu gospodarczego. Biorąc pod uwagę warunki makroekonomiczne, uważam wynik za bardzo dobry - mówi prezes Wiśniewska.
Mimo że ubiegłoroczny wynik jest o 36,3% gorszy niż w 2001 r., bank zapowiedział wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy w wysokości 4,18 gr na akcję.
- Rezultaty są zgodne z oczekiwaniami, z wyjątkiem kilku dość zaskakujących pozycji. Największą z nich jest z pewnością wysoka strata spółki zależnej Pekao Leasing. Druga to sprzedaż i aktualizacja wartości portfela papierów dłużnych. Ta jednorazowa operacja zawyżyła wynik netto banku. Inwestorów z pewnością także zaniepokoiło pogorszenie się jakości portfela kredytowego spółki - uważa Marcin Materna, analityk DM Millennium. Udział złych kredytów w portfelu Pekao wzrósł z 15% do 19,9%.
Pekao odnotowało w 2002 r. spadek depozytów detalicznych (o 3,4 mld zł). Według prezes Wiśniewskiej, było to przede wszystkim wynikiem wzrostu bezrobocia, które zmuszało klientów do sięgania po oszczędności. Niekorzystny wpływ na wielkość depozytów miały także cięcia stóp procentowych i spadek dochodów realnych.