zuza
Przy założeniu, że w obydwu przypadkach Skarb Państwa zejdzie do 25-proc. udziału, na rynek mógłby trafić pakiet PKO BP o wartości ponad 13?mld zł, PZU zaś warte byłyby ponad 6 mld zł. Zainteresowanie inwestorów może jednak ograniczyć spadek apetytu inwestorów na ryzyko związane z sytuacją polityczną na Bliskim Wschodzie.
Sprzedaż PKO BP może teoretycznie nastąpić w każdej chwili. Z akcjami PZU rząd musi poczekać do maja, gdy kończy się lock-up wynikający z ugody z Eureko. Niewykluczone, że oferta PKO BP będzie skierowana także do inwestorów indywidualnych, którzy byli aktywni podczas dużych ofert prywatyzacyjnych w ubiegłym roku. – Patrząc na kursy spółek z udziałem Skarbu Państwa, spodziewałbym się, że najpierw nastąpi sprzedaż PKO BP. Pozostaje dla mnie zagadką, dlaczego akcje PZU cieszyły się relatywnie małym zainteresowaniem inwestorów krajowych. Według danych na koniec 2010 r. to jeden z najbardziej niedoważonych przez OFE polskich blue chipów – zauważa Andrzej Powierża, analityk DM Banku Handlowego.
Ze średnich wskazań analityków wynika, że cena docelowa akcji PKO BP to 50,40 zł. Obecnie papiery kosztują 40,91 zł. Od początku roku kurs spadł o ponad 5 proc. Z kolei dla PZU uśredniona cena docelowa wynosi 406,13 zł, wczoraj na zamknięciu giełdy zaś PZU wyceniane było na 349 zł.
W tym tygodniu analitycy DB?Securities podnieśli cenę docelową dla PZU z 390 zł do 420 zł.