Kluczowa dla zrozumienia reakcji inwestorów wydaje się więc właśnie rozbieżność między prognozami wyników. CEDC w minionym roku kilkakrotnie korygowało prognozy, za każdym razem jednak obiecywało inwestorom, że zamknie rok na plusie. Inwestorzy, nie tylko z Polski, ale również z USA (spółka notowana jest na Nasdaq) na inwestorskich forach głoszą, że czują się oszukani przez zarząd. Przebojem Internetu stały się za to tłumaczenia spółki, która gorsze wyniki łączyła między innymi z katastrofą smoleńską i wprowadzoną po niej prohibicją oraz upalnym latem, które zniechęciło Polaków i Rosjan do konsumpcji wysokoprocentowych alkoholi.
[srodtytul]Deweloperska ruletka[/srodtytul]
Akcjonariusze Ganta zwracają uwagę, że choć analitycy od czasu publikacji wyników za trzeci kwartał przestrzegali, że prognoza może nie zostać wykonana, zarząd dopiero na dwa tygodnie przed publikacją raportu rocznego zdecydował się ją przyciąć. Wiceprezes Andrzej Szornak przekonuje, że wysokość zarobku do końca była niewiadomą. Zwraca uwagę, że o zysku za 2010 r. decydowała w praktyce wycena nieruchomości inwestycyjnych i do czasu ich sporządzenia spółka nie miała podstaw do rewizji prognozy.
– Prognozowanie wyników w naszej branży jak w żadnej innej obarczone jest ryzykiem pomyłki. Zgodnie z obowiązującym od dwóch lat MSR 18 przychody ze sprzedaży mieszkań możemy rozpoznawać po podpisaniu aktu notarialnego sprzedaży, choć pieniądze trafiają na konto dużo wcześniej – mówi Sławomir Horbaczewski, wiceprezes Marvipolu. – Nie sposób z precyzją do miesiąca zaplanować rozliczenia inwestycji, bo od zakupu gruntu do końca projektu trzeba uzyskać dziesiątki zezwoleń administracyjnych, czas wydania których w praktyce diametralnie się rozmija z ustawowymi terminami. Do tego dochodzą kapryśna pogoda i szereg innych, nieprzewidywalnych czynników. Nigdy nie publikowaliśmy prognoz i nie chcemy zmieniać tej praktyki – kończy.
[srodtytul]Większość trafiła z prognozą[/srodtytul]
Z szacunków „Parkietu” wynika, że prognozy wyników za 2010 r. przedstawiło blisko 60?spółek, z czego 35 opublikowało już raporty za IV kw. lub podało szacunki wyników za 2010 r. Jak dotąd co trzecia spółka nie wywiązała się z prognozy lub obniżyła ją już po zakończeniu 2010 r. Większość firm wypracowała zysk bliski prognozowanemu lub przebiła własne projekcje.