Trzymiesięczne oprocentowanie pożyczek na rynku międzybankowym spadło w ciągu ostatniego tygodnia z 5,12 proc. do poniżej 5 proc. Wczoraj Wibor 3M wynosił już 4,88 proc. i coraz mocniej przybliża się do referencyjnej stopy procentowej banku centralnego, która obecnie wynosi 4,75 proc.
Spodziewana obniżka stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego spowoduje, że zaciągane w bankach kredyty będą tańsze. Cięcie o 25 pkt bazowych pozwala zaoszczędzić niemal 50 zł na kosztach obsługi kredytu w wys. 300 tys. Analitycy ankietowani przez „Parkiet" prognozują, że trzymiesięczny Wibor, na podstawie którego ustala się oprocentowanie kredytu, średnio w I kw. przyszłego roku spadnie już poniżej 4,40 proc.
Zdaniem ekonomistów do pierwszego cięcia kosztu pieniądza może dojść najwcześniej w październiku. – Rada w pierwszej kolejności będzie chciała zmienić swoją retorykę, porzucić jastrzębi ton, dopiero w kolejnym kroku przejść do łagodzenia polityki monetarnej. Obniżka stóp we wrześniu byłaby zbytnim zaskoczeniem dla rynków, co mogłoby przełożyć się na osłabienie złotego, a w efekcie prowadzić do wzrostu dynamiki inflacji – ocenia Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest-Banku.
Mediana prognoz pokazuje, że do końca roku główna stopa procentowa spadnie do 4,25 proc. z obecnych 4,75 proc. Pierwsze trzy miesiące przyszłego roku przyniosą dalsze cięcia – do 4 proc.