– Adam Maciejewski to osoba, która ma niesłychanie duże doświadczenie w funkcjonowaniu na rynku kapitałowym w Warszawie – mówi Paweł Tamborski, wiceminister Skarbu Państwa. Maciejewski na warszawskiej giełdzie pracuje od 1994 r. Jak sam przyznał funkcjonowania giełdy uczył się od Wiesława Rozłuckiego, który funkcję prezesa GPW sprawował przez 15 lat. Maciejewski w trakcie swojej kariery na giełdzie pracował m.in. na stanowisku dyrektora Działu Notowań oraz dyrektora Działu Notowań i Rozwoju Rynku. Od czerwca 2006 r. jest członkiem zarządu giełdy odpowiedzialnym m.in. za organizację obrotu, systemy transakcyjne, technologię, rynek instrumentów pochodnych oraz produkty informacyjne. Leszek Pawłowicz powiedział, że rada chciała, aby prezesem została osoba, która zna rynek. Jak dodaje pod uwagę brano dwie kandydatury: Wiesława Rozłuckiego oraz Adama Maciejewskiego. – Rozłucki nam definitywnie odmówił i w tej sytuacji wybór był oczywisty – tłumaczy Pawłowicz.
Również inni uczestnicy rynku o nowym prezesie wypowiadają się w superlatywach. – Właściwy człowiek na właściwym miejscu. Dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji, świetnie zna specyfikę tego rynku. Miałem okazję z nim współpracować reprezentując SII i dał się poznać jako profesjonalista – mówi Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Nowy prezes GPW funkcję ma sprawować do końca kadencji obecnego zarządu, czyli do końca czerwca 2014 r. Na początku przyszłego roku znowu ma ruszyć karuzela związana z wyborem prezesa. Mimo tego przed Maciejewskim stoi dużo wyzwań.
Przede wszystkim wciąż nierozwiązana pozostaje kwestia harmonogramu dnia giełdowego. Środowisko domów maklerskich od dawna powtarza, że sesja powinna trwać o godzinę krócej. – Będziemy współpracować z domami maklerskimi nad optymalnym rozwiązaniem. Liczę, że będzie to merytoryczna dyskusja w gronie specjalistów, na podstawie której podejmiemy decyzję – mówi Maciejewski. Maklerzy liczą też, że GPW zdecyduje się na dalszą obniżkę opłat transakcyjnych pobieranych przez giełdę od brokerów. Maciejewski nie wykluczył takiej opcji.
Lista spraw jest dłuższa. – Należy uporządkować NewConnect w celu wyeliminowania nieprawidłowości, podniesienie standardów komunikacji spółek z inwestorami i wzmocnienie zaangażowania w proces edukacji ekonomicznej społeczeństwa – dodaje Dominiak.
– Będę wsłuchiwał się w potrzeby wszystkich inwestorów działających na rynku kapitałowym i w gospodarce. Rynek kapitałowy musi służyć gospodarce, a ta musi służyć ludziom – zapowiada Maciejewski.