- Wciąganie SKOK w kampanię wyborczą przybiera na sile i to w przededniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – mówił Rafał Matusiak, prezes Kasy Krajowej SKOK na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Zapowiedział złożenie pozwu przeciw ministrowi finansów Mateuszowi Szczurkowi, który na ubiegłotygodniowym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w ostrych słowach ocenił sytuację. - Obawiam się, że mogło dojść do sytuacji, w której minister został wprowadzony w błąd, jeśli opierał się na badaniach sprawozdań finansowych kas za 2013 rok przeprowadzonych przez jedną z firm audytorskich, które nie uwzględniają naszych uwag do tych raportów- mówił Matusiak.
Mateusz Szczurek w ubiegłym tygodniu w Sejmie relacjonował, że Komitet Stabilności Finansowej podczas ostatniego posiedzenia 20 lipca zapoznał się z wynikami audytu pięciu największych SKOK-ów. Szósta z kas odmówiła wpuszczenia audytorów. Jak poinformował, z badania wynikało, że wszystkie pięć kas miało fundusze własne ujemne i były niewypłacalne. Wynik łączny kas to minus 1 mld 230 mln zł – poinformował. Przedstawiciele SKOK podważają te wyliczenia. Zdaniem Matusiaka Kasa Krajowa monitoruje na bieżąco sytuację kas i z jej danych nie wyłania się tak zły obraz jaki został przedstawiony na posiedzeniu KSF.
Andrzej Sosnowski, prezes SKOK Stefczyka największej kasy podał, że ubiegły rok kasa zamknęła zyskiem w wysokości 81 mln zł, a współczynnik wypłacalności wyniósł 4,6 proc. , a przy uwzględnieniu osiągniętego zysku przekraczałby wymagane 5 proc. Jego zdaniem audytor wyznaczony przez KNF nie uwzględnił najnowszych rozporządzeń i zmian w rachunkowości zasad księgowych wprowadzonych. - Kasa Stefczyka została wymieniona jako jednak z kas, które mają ujemne kapitały własne. Chcemy uspokoić członków kas, aby w sposób odpowiedzialny chronili własne depozyty- apelował szef SKOK Stefczyka. - Żyjemy w Matrixie, w którym słucha się tylko jednej strony – dodał.
Prezes Wielkopolskiej SKOK, Jarosław Kazimierski zarzuca, że wybór biegłego rewidenta- firmy Deloiite, która na zlecenie KNF badała sprawozdania pięciu kas przebiegał w dziwny sposób. Szef tej SKOK ma przekazywał zastrzeżenia co do samego procesu badania.