Bank Pocztowy z własną aplikacją mobilną

Bank Pocztowy zmienia się dla klientów - mówi Szymon Midera, prezes Banku Pocztowego

Publikacja: 25.12.2015 09:44

Szymon Midera, prezes Banku Pocztowego

Szymon Midera, prezes Banku Pocztowego

Foto: materiały prasowe

Do tej pory Bank Pocztowy był jednym z niewielu w Polsce, które nie miały własnej aplikacji mobilnej. Kiedy się to zmieni?

Już za parę miesięcy. Przygotowujemy się do uruchomienia nowego rozwiązania mobilnego, pod nową marką enveloBank w ramach Banku Pocztowego. To będzie coś więcej niż bankowość mobilna – nasz pierwszy krok na drodze zbudowania unikalnego ekosystemu partnerów i usług dodanych do oferty produktów bankowych. Projekt wdrożymy w połowie 2016 roku, mamy już bazową wersję aplikacji, której testy chcielibyśmy rozpocząć na przełomie stycznia i lutego oraz zaprosić do nich potencjalnych klientów.

Co skłoniło Was do podjęcia tej decyzji?

Zmieniające się potrzeby i oczekiwania Klientów, które bacznie obserwujemy. Chcemy się dynamicznie rozwijać, dlatego nie możemy pozostawać obojętni na globalne trendy związane z rozprzestrzenianiem się technologii cyfrowych i internetowych we wszystkich dziedzinach życia, także w bankowości. Coraz więcej osób, szczególnie młodych, korzysta z internetu, a smartfon staje się centrum ich życia. Klienci coraz chętniej przenoszą się do internetu. W ostatnich trzech latach udział osób opłacających rachunki online wzrósł z 27 proc. do 44 proc. Dodatkowo bardzo szybko rozwija się rynek e-commerce. W życie wejdzie też dyrektywa PSD II, która umożliwi klientom banków podejmowanie decyzji o udostępnieniu historii ich rachunków innym firmom. Niewątpliwie te zmiany wpłyną na wzrost konkurencyjności w systemie bankowym i przyspieszą rozwój projektów FinTechowych.

Bank mobilny to już obowiązkowa funkcjonalność każdego banku?

Opierając się tylko na tradycyjnym modelu bankowości nie bylibyśmy w stanie sprostać oczekiwaniom klientów. Wciąż jest spora grupa nieubankowionych Polaków, ale ich liczba systematycznie maleje, więc potencjał rozwoju tradycyjnej bankowości będzie się z czasem wyczerpywał. Chcemy także zrównoważyć strukturę demograficzną naszych klientów - obecnie przeważają klienci mający ponad 50 lat, którzy rzadziej korzystają z bankowości internetowej, a nawet z kart płatniczych. W kategoriach mobilności odstajemy od rynku i chcemy nadrobić te zaległości uruchamiając enveloBank i docierając do Klientów cyfrowych.

Jak chcecie to zrobić?

Najbliższa jest nam koncepcja everyday banku, który zaspokaja nie tylko potrzeby finansowe klientów, ale również wszystkie inne związane z codziennym życiem, np. pozwala prosto i bezpiecznie zapłacić za komunikację miejską bądź parkowanie, czy ułatwia robienie zakupów w internecie i jest dostępny w modelu omnikanałowym, będącym filozofią działania enveloBanku. Pozwoli to na realizowanie poszczególnych fragmentów wybranego procesu w różnych kanałach – w zależności od potrzeb i preferencji Klientów – przez smartfon, komputer oraz w kanałach naziemnych.

Do tej filozofii będzie dobudowany cały ekosystem usług dodanych we współpracy z partnerami.- w pierwszej kolejności z Pocztą Polską. W ramach enveloBanku chcemy zadbać o klienta, który dokonuje zakupów, płaci za nie mobilnie oraz zbudować system lojalnościowy związany m.in. z korzystaniem z cyfrowych usług Poczty Polskiej, gdzie np. klient otrzymywałby zwrot kosztów przesyłki.

Co ma odróżniać enveloBank od innych banków mobilnych?

Oddamy w ręce Klientów unikalne na rynku rozwiązanie pokazujące, że najważniejsze są potrzeby Klientów, a usługi finansowe mają jedynie pomóc w ich finalizowaniu. Rozwiązanie, dzięki któremu codzienne obowiązki Klientów związane z zarządzaniem wydatkami, opłacaniem rachunków, realizacją zakupów, optymalizacją „portfela" przestaną być męczącym obowiązkiem.

enveloBank zapewni klientom porządek w codziennych płatnościach – uporządkuje rachunki, przypomni o terminie płatności, przeanalizuje środki na koncie Klienta w kontekście standardowych operacji, pozwalając jednocześnie zapewnić niezbędne środki na koncie na zaspokojenie wszystkich potrzeb.

Będzie to pierwsze transakcyjne i mobilne rozwiązanie na rynku, które poprzez integrację kanałów będzie się aktywnie komunikować z Klientem i zdejmie z niego obowiązek pamiętania o wszystkich jego zobowiązaniach. System będzie działał bardziej jak inteligentna aplikacja niż zwykła strona internetowa. Najważniejszym usprawnieniem dla Klientów będzie moduł faktur zintegrowany z kalendarzem. Pozwoli on dodawać faktury w najwygodniejszy, naturalny dla Klienta sposób (automatycznie od wystawców faktur, przesłanie mailem, zrobienie zdjęcia, zeskanowanie kodu), a kalendarz wyręczy Klienta z konieczności pamiętania o terminach płatności – co przy dużej liczbie faktur w miesiącu bywa dość uciążliwe.

Poza tym chcemy szukać synergii z firmami oferującymi produkty cyfrowe, takie jak płatności mobilne, do tego dojdzie platforma ubezpieczeniowa w ramach współpracy z naszymi spółkami ubezpieczeniowymi. W kolejnych fazach pojawiać się będą inne atrakcyjne rozwiązania.

Jakie główne cele stawiacie przed enveloBankiem?

Dzięki projektowi enveloBanku chcemy pozyskać nową, niedostępną dziś dla nas grupę klientów cyfrowych. Tak jak każdy projekt start-upowy enveloBank ma biznes plan, który zakłada osiągnięcie zwrotu z kapitału w odpowiednim czasie. Liczymy, że w perspektywie średnioterminowej enveloBank pozytywnie wpłynie na osiągane przez nas wyniki biznesowe i finansowe. Środki na rozwój projektu mobilnego mieliśmy uwzględnione w planie finansowym, niezależnie od ewentualnego IPO.

Niedawno Bank Pocztowy został dokapitalizowany przez akcjonariuszy kwotą 60 mln zł. Na co zostaną przeznaczone?

Nowy kapitał przeznaczymy na zwiększenie akcji kredytowej - chcemy wrócić do dwucyfrowej dynamiki przyrostu portfela kredytowego (w 2014 i 2015 wynosiła 6-7 procent - red.). Będziemy koncentrować się na kredytach konsumpcyjnych, których saldo wzrośnie bardzo dynamicznie, celujemy w ok. 30-proc. wzrost, czyli znacznie szybszy niż rynek rosnący po 7-10 proc. Ten biznes jest dla banku decydujący, bo obecnie portfel kredytów gotówkowych stanowi ponad 30% proc. portfela ogółem i w perspektywie strategii zwiększy się do ok. 50 proc. Wrócimy także do sprzedaży kredytów hipotecznych, jednak nie tak agresywnej jak przed 2012 r.

A plany dotyczące placówek?

Chcielibyśmy dokończyć nasze projekty inwestycyjne związane z profesjonalizacją sieci naszych blisko 300 mikrooddziałów w tym rozwinąć sieć placówek franczyzowych ze strefą pocztową. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pilotażu tych lokalizacji - na razie funkcjonują trzy takie placówki, W 2016 roku chcielibyśmy, by funkcjonowało ich już 10. Planujemy też kontynuować rozbudowę mikrooddziałów i postawić kolejnych 20 tego typu placówek. Kontynuujemy też prace technologiczne, jak rozbudowa systemy front-end i CRM.

Mocno liczycie na korzystanie jako bank z 7,4 tys. placówek Poczty Polskiej. Dlaczego?

Zapewnia nam to dostęp do milionów Polaków, którzy korzystają z Poczty i wykonują za jej pośrednictwem. transakcji finansowych. To naturalne źródło pozyskiwania klientów dla Banku Pocztowego. Szacuje się, że w Polsce wciąż 6-7 mln osób pozostaje nieubankowionych, zatem jest nadal duży potencjał do wzrostu na tradycyjnym rynku. Dzisiaj nasza baza klientów jest ukredytowiona w zaledwie ok. 10 proc., kiedy średnio na rynku wskaźnik ten sięga nawet 30 proc., zaś w bankach o charakterze typowo consumerowym jest zdecydowanie wyższy. Daje nam to potencjał do dalszego rozwoju w przyszłości. Biznes consumerowy w 50 proc. rozwija się w Polsce powiatowej, miejscowościach do 25 tys. mieszkańców, co jest dla nas dużą szansą.

Z powodu spadających wycen banków na GPW i ryzyk unoszących się nad sektorem zdecydowaliście się wstrzymać IPO. Kiedy wrócicie na rynek?

Potencjalni inwestorzy w ramach IPO pozytywnie ocenili model biznesowy oraz wyniki Banku Pocztowego, jednak sytuacja rynkowa nie sprzyjała debiutowi. Jesteśmy przygotowani, by wrócić do procesu IPO tak szybko, jak tylko rozstrzygnie się tocząca się dyskusja dot. możliwych dodatkowych obciążeń sektora bankowego.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”