Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach

Pierwszy kwartał 2025 roku minął giełdowym telekomom bez fajerwerków. Rok temu miały nadzwyczajne zyski, których w tym roku nie dało się powtórzyć. Kolejne kwartały będą wyglądać lepiej. Nie tylko dlatego, że Orange Polska właśnie sprzedał spółkę handlującą energią.

Publikacja: 26.04.2025 09:19

Telekomunikacyjne grupy kierowane przez Liudmilę Climoc i Mirosława Błaszczyka mają za sobą kwartał

Telekomunikacyjne grupy kierowane przez Liudmilę Climoc i Mirosława Błaszczyka mają za sobą kwartał zysków niższych niż w analogicznym okresie 2024 r. Fot. MPR

Foto: materiały prasowe

Pierwszy kwartał 2025 roku minął największym telekomom w Polsce bez fajerwerków – wynika z opublikowanych wyników Orange Polska oraz prognoz przygotowanych przez biura maklerskie dla Cyfrowego Polsatu. Podwyżki cen wprowadzone wcześniej, a w przypadku Cyfrowego Polsatu także coraz wyższe przychody ze sprzedaży zielonej energii sprawiły, że operatorzy mogli wykazać wzrost przychodów. Ponieważ rok temu ich zyski powiększone były przez jednorazowe zdarzenia o dużej wartości, 2025 rok zaczęły rezultatami słabszymi niż przed rokiem.

W kolejnych kwartałach efekt tzw. wysokiej bazy nie będzie już straszył giełdowych inwestorów. Wynikom Orange Polska pomoże podpisana właśnie umowa sprzedaży spółki zależnej – Orange Energia. Nabywca – fińska grupa Fortum – zapłaci za nią docelowo około 120 mln zł. Finalizacja transakcji oczekiwana jest już w trzecim kwartale br.

Do zamknięcia tego wydania telekom nie sprecyzował, jak transakcja wpłynie na jego wyniki. Ponieważ jednak w ub.r. Orange Energia miało stratę EBITDA, to wpływ ten może być dodatni.

Niepowtarzalne zyski

Jakie były zatem wyniki giełdowych telekomów w minionym kwartale i czego mogą spodziewać się inwestorzy giełdowi, czego klienci, a czego konkurenci?

W pierwszym kwartale br. przychody grupy Orange Polska wyniosły 3,15 mld zł, o 2,3 proc. więcej niż przed rokiem, a wynik EBITDAal 822 mln zł, o 2,8 proc. więcej rok do roku. Przychody były tym samym tylko nieznacznie niższe niż mówiła średnia prognoz biur maklerskich ankietowanych przez „Parkiet” (3,16 mld zł), ale EBITDAal nieco wyższy (średnia mówiła o 812 mln zł). Natomiast zyski operacyjny i netto Orange Polska spadły silniej niż sądzili analitycy. Obniżyły się rok do roku odpowiednio o 10,5 proc. i 15,7 proc. Tymczasem rynek przewidywał ubytki rzędu 2 proc.

Analitycy pytani o tę rozbieżność oceniali, że nie ma ona dla nich dużego znaczenia ze względu na przyczynę różnicy. Menedżment telekomu pod kierunkiem Liudmily Climoc wymienił tu wyższą amortyzację (koszt papierowy) i mniejsze niż rok wcześniej zyski ze sprzedaży nieruchomości, a tych analitycy nie są w stanie przewidzieć.

Z kolei grupa Cyfrowy Polsat – według pierwszych prognoz biur zebranych przez „Parkiet” mogła uzyskać w minionym kwartale 3,5 mld zł przychodu (wzrost o 2,8 proc. rok do roku), 806 mln zł EBITDA (spadek o ponad 14 proc. rok do roku) oraz 84 mln zł zysku netto (zniżka o 54 proc.). Rok wcześniej jej wyniki podniosła transakcja sprzedaży adresów IP.

Trwają podwyżki

– Wyniki są solidne, zgodne z naszymi oczekiwaniami. Jesteśmy dość zadowoleni z zarówno z wyników sprzedażowych i wzrostu bazy klientów oraz rezultatów poszczególnych segmentów i ARPO – powiedziała Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska.

Wskaźniki ARPO (średni przychód z oferty w miesiącu, czyli w przybliżeniu opłata wynikająca z rachunku, bez VAT) rośnie w Orange od kilku lat. Brak wzrostu analitycy uznaliby za złą wiadomość.

Tak więc ARPO pakietów Orange Love urósł o 4,2 proc., do 127 zł (bez VAT), a średni rachunek za sam stacjonarny internet o 4,6 proc., do 68,5 zł. Użytkownicy telefonii komórkowej (niemający innych usług) także płacą nieco więcej niż przed rokiem, choć tylko o 1,3 proc. (29,8 zł). Największy skok rachunku widać w segmencie telefonii na kartę: o prawie 20 proc. do 16,1 zł. Liczba użytkowników pre-paidów spadła w Orange rok do roku o 147 tys., do 4,26 mln.

Zarówno Climoc, jak i odpowiedzialny za finanse Jacek Kunicki podkreślali, jak ważne dla wzrostu wyników grupy były podwyżki dokonane w ubiegłym roku i styczniu br.

Maciej Bobrowski, analityk BDM, zakłada, że klienci grupy płacili w minionym kwartale również o 4,2 proc. więcej niż przed rokiem. Byłoby to prawie 78 zł miesięcznie.

Trudny internetowy kawałek chleba

Uwagę analityków przykuł niewielki wzrost liczby abonentów stacjonarnego internetu Orange Polska. W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. baza abonentów internetu stacjonarnego Orange Polska urosła o 6 tys., do 2,98 mln.

Spółka przyznaje, że rynek ten jest trudny. Jacek Kunicki zapewniał, że nie jest to wynik istotnie różny od notowanych w poprzednich kwartałach, gdyby pominąć wpływ przejęć. Dodał, że drugi kwartał będzie pod tym względem lepszy.

Climoc podkreślała wyniki sprzedaży internetu światłowodowego, z którego korzysta 1,6 mln osób. – 15-proc. przyrost abonentów w rok to bardzo dobra dynamika, biorąc pod uwagę konkurencyjne otoczenie – powiedziała prezeska.

Dla porównania techniczny zasięg usługi Orange urósł w rok o prawie 0,96 mln gospodarstw domowych (11,6 proc.) i dobija do 9,2 mln (z wyłączeniem sieci nakładających się w danej lokalizacji).

Z danych spółki widać, że przenosi ona na światłowód własnych klientów, korzystających z technologii na sieci miedzianej. Jak podał Jacek Kunicki, co roku można spodziewać się z tego tytułu 40–60 mln zł dodatkowych wpływów.

Telekom tłumaczy wzrost średnich rachunków od abonentów Orange Love tym, że chętniej wybierają abonamenty z internetem światłowodowym o wyższych przepływnościach (a więc droższe) i dostęp do treści wideo, w tym płatną telewizję. Od kilku kwartałów liczba abonentów telewizji od Orange znowu rośnie. Na koniec marca wynosiła 0,99 mln.

Firma liczy m.in. na efekty nowej oferty z telewizją, która – po przerwie – obejmuje ponownie kanały Canal+ Polska.

Liudmila Climoc pytana, jak idzie jej sprzedaż, powiedziała w czwartek, że na pełną ocenę jest za wcześnie.

Liczba kart SIM w posiadaniu abonentów komórkowej sieci urosła rok do roku o 241 tys., do 9,83 mln. W kwartale urosła o 65 tys. – Będzie naszym priorytetem utrzymanie dobrych wyników sprzedażowych w kolejnych kwartałach – zapowiedziała Liudmila Climoc w tym kontekście.

Ogółem liczba kart SIM obsługiwanych w sieci komórkowej Orange Polska zbliżała się w końcu marca br. do 19 mln.

Orężem telekomów w walce o klientów ma być ponownie sieć 5G. – W pierwszym kwartale zdobyliśmy dwa bloki pasma 700 MHz. To spektrum jest dla nas bardzo ważne. Zaprezentujemy szczegółowe plany w tym zakresie – zapowiedziała menedżerka.

Rezerwacje nowych częstotliwości uczestnicy aukcji mają dostać w czerwcu. Widać, że nakłady na sieć komórkową Orange poszły w górę. Z kolei Cyfrowy Polsat zacznie budować sieć nadajników w paśmie 3,6 GHz.

Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios otwiera nowy rozdział
Technologie
Orange Polska sprzeda Orange Energia fińskiemu Fortum
Technologie
Ciekawe wieści z 11 bit studios. Są konkrety w sprawie nowej gry
Technologie
Raport Santander BM pchał kurs Cyfrowego Polsatu