Niespodzianką był również spadek stopy bezrobocia w USA z 3,9 proc. w lutym do 3,8 proc. w marcu. Średnia płaca godzinowa wzrosła natomiast w zeszłym miesiącu o 0,3 proc. w porównaniu z lutym, po tym jak w miesiąc wcześniej zwiększyła się o 0,2 proc. Dane te były zgodne z prognozami. Stopa uczestnictwa w rynku pracy wzrosła natomiast do 62,7 proc., a jej zwyżka była większa niż oczekiwano.
- Mamy do czynienia z kolejnym silnym raportem, który potwierdza, że USA są wyjątkiem wśród dużych gospodarek rozwiniętych — stwierdził Mohamed El-Erian, doradca ekonomiczny Allianza. Jego zdaniem najnowsze dane z rynku pracy nie powinny mocno wpłynąć na plany Fedu.
Czytaj więcej
Inflacja konsumencka w USA przyspieszyła z 3,1 proc. styczniu do 3,2 proc. w lutym. Średnio prognozowano, że pozostanie ona na dotychczasowym poziomie.
Rynek nie spodziewa się, by Fed obniżył stopy procentowe na swoim majowym posiedzeniu. Barometr CME FedWatch wskazywał natomiast w piątek po południu, że jest 57 proc. szans na obniżenie głównej stopy w USA w czerwcu i 75 proc. na cięcie w lipcu.
- Marcowy wzrost liczby etatów utwierdza stanowisko Fedu, że odporność gospodarki oznacza, że może on poczekać z cięciami stóp procentowych, nawet jeśli pierwszego z nich dokona dopiero w drugiej połowie roku — wskazuje Paul Ashworth, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.