Ratingi UBS zagrożone po przejęciu

Akcje UBS wyszły powyżej pułapu sprzed przejęcia Credit Suisse, ale według agencji ratingowych pewni swego nie mogą być obligatariusze banku.

Publikacja: 21.03.2023 21:00

Ratingi UBS zagrożone po przejęciu

Foto: Bloomberg

Ogromną zmienność notują od początku tygodnia akcje banku UBS, który w niedzielę zgodził się na mające uspokoić inwestorów przejęcie borykającego się z problemami Credit Suisse. W poniedziałek tuż po otwarciu giełdy w Zurychu ich kurs spadał nawet do 14,38 franka, czyli o 16 proc. w porównaniu z piątkowym zamknięciem, jednak już we wtorek zbliżał się do 19 franków, wychodząc na około 10-procentowy plus.

W tym odbiciu przeszkodzić nie zdołało obniżenie przez S&P oraz Moody’s perspektywy dla ratingu banku do negatywnej. Jak przyznają analitycy obu agencji, zagrożenie obniżeniem oceny wiarygodności kredytowej banku to bezpośredni skutek wycenionego na 3 mld franków przejęcia odwiecznego konkurenta. UBS będzie się teraz musiało zmierzyć z ryzykiem związanym ze skomplikowanymi procesami integracyjnymi i restrukturyzacyjnymi.

„Powodzenie integracji Credit Suisse przez UBS jest obciążone istotnym ryzykiem”, zauważają analitycy S&P, wskazując m.in. na zagrożenie osłabieniem pozycji konkurencyjnej połączonej grupy lub wynikami poniżej celów.

A-

– taki długoterminowy rating UBS Group podtrzymali analitycy agencji S&P, którzy jednak zwracają uwagę na zagrożenia związane z przejęciem przez bank Credit Suisse.

Ich zdaniem taki skutek mogą mieć podwyższone koszty restrukturyzacji i postępowań sądowych, osłabienie zdolności uzyskiwania przychodów lub niepowodzenia w realizacji oszczędności. W szczególności nakładanie się bazy klientów obu banków (zwłaszcza w segmencie zarządzania aktywami oraz na szwajcarskim rynku bankowym) może doprowadzić do odpływu klientów z połączonego podmiotu.

„Z jednej strony ustalone warunki finansowe transakcji są dla UBS korzystne i umożliwia ona powiększenie udziałów w rynku, jednak z drugiej źródłem zagrożeń są złożoność, zakres i czas trwania integracji obu podmiotów” , oceniają w komunikacie analitycy Moody’s.

Mimo to specjaliści S&P oceniają, że UBS będzie w stanie skutecznie przeprowadzić fuzję oraz związane z nią cięcia zatrudnienia i sprzedaż aktywów, co ogranicza czynniki ryzyka, mogące skutkować wzrostem kosztów finansowania. Nie wykluczają obniżenia ratingu UBS, jeśli trudności w integracji uderzą w warunki finansowania się banku.

Jednak za prawdziwych przegranych fuzji można dopiero uznać akcjonariuszy i obligatariuszy Credit Suisse. Największe straty ponieśli niektórzy z tych ostatnich, bo posiadaczy najbardziej ryzykownych papierów instytucji zmuszono do przyjęcia strat sięgających 16 mld franków.

Tymczasem w roli największego wygranego agencja Bloomberg widzi dyrektora generalnego UBS Ralpha Hamersa, który przy przeprowadzaniu fuzji będzie miał pełne ręce roboty. Wartość samego szwajcarskiego oddziału Credit Suisse wycenia się na trzykrotność ceny całego banku w transakcji, jednak ponoszone w związku z fuzją koszty sprawią, że UBS będzie przynajmniej okresowo musiał zawiesić skup akcji własnych.

Gospodarka światowa
Czy świat zaleje tańsza amerykańska ropa?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka światowa
Przewodniczący SEC Gary Gensler rezygnuje ze stanowiska
Gospodarka światowa
Czy cena uncji złota dojdzie w przyszłym roku do 3000 dolarów?
Gospodarka światowa
Brytyjska inflacja nie dała się jeszcze zepchnąć pod próg
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka światowa
Nvidia: zysk wyższy od prognoz
Gospodarka światowa
Czy cięcie prognoz zysku zagraża zwyżkom?