Na pierwszych miejscach utrzymały się marki Coca-Cola i IBM, które w odróżnieniu od większości marek zanotowały wzrost wartości, odpowiednio, o 3 proc. i 2 proc. Coca-Cola została wyceniona na 68,7 mld USD, a IBM na 60,2 mld USD.
Ogółem na liście „Best Global Brands” jest 100 nazw firm z wielu branż, których łączna wartość wyniosła w tegorocznym zestawieniu 1,15 bln USD, o 4,6 proc. mniej niż rok temu. – Ten spadek dobrze świadczy o otoczeniu, w jakim jesteśmy, zwłaszcza że marki z natury są mniej podatne na zmiany wyceny niż całe spółki – komentuje raport Jez Frampton, szef firmy Interbrand. Kryzys i recesja szczególnie mocno uderzyły w marki z kilku wybranych sektorów, zwłaszcza finansowego. To one zanotowały największe spadki w zestawieniu – na przykład emitent kart American Express osunął się z 15. na 22. miejsce, bank Citigroup zjechał z 19. na 32., a szwajcarski UBS spadł aż o 31 „oczek”, na 72. pozycję. Sporo straciły też HSBC czy AIG.
Mocny spadek sprzedaży aut odbił się z kolei na wycenie marek motoryzacyjnych. Najcenniejsza z nich, Toyota, straciła dwie pozycje i w tym roku jest dopiero ósma na liście. BMW spadło z 13. na 15. miejsce. Natomiast General Motors i Chrysler, które musiały korzystać z rządowego wsparcia, straciły w oczach konsumentów tak wiele, że na liście ich zabrakło.
Straciła też większość marek technologicznych, jak Microsoft, GE czy Nokia. Nie należy do nich jednak Google, którego wartość rośnie skokowo – w ciągu ostatniego roku o 25 proc., do 32 mld USD. Marka ta awansowała z 10. na 7. miejsce. Jeszcze dwa lata temu była 20.Ranking marek powstaje na podstawie danych dotyczących sprzedaży za okresy od 1 lipca do 30 czerwca.