Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.03.2017 05:03 Publikacja: 13.03.2017 05:03
Rynek CDS, czyli instrumentów finansowych ubezpieczających przed bankructwem dłużnika, zaczyna reagować na rosnące ryzyko polityczne w Europie. Koszt CDS dla włoskich obligacji pięcioletnich przekroczył niedawno poziom 200 pb (w piątek po południu wynosił 174 pb), czyli był większy niż podczas włoskiego kryzysu bankowego w grudniu i wyższy niż po czerwcowym brytyjskim referendum ws. wyjścia z UE. Koszt CDS dla Francji sięgał zaś niedawno 75 pb (w piątek wynosił 66 pb), najwyższego poziomu od 2013 r. Z reguły im wyższy koszt CDS, tym rynek uznaje prawdopodobieństwo bankructwa danego kraju za większe.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Najnowsze dane dotyczące preferowanego wskaźnika inflacji Rezerwy Federalnej wykazały, że ceny w lutym wzrosły bardziej niż oczekiwano, a inflacja utrzymała się powyżej docelowego poziomu 2 proc. ustalonego przez Fed.
W tym tygodniu przypada 25. rocznica pęknięcia bańki technologicznej. Biorąc pod uwagę dotychczasową korektę akcji technologicznych w 2025 r., szczególnie w USA, można się zastanowić, czy nadchodzi czas kolejnej. Według analityków Goldman Sachs, to nam nie grozi.
W marcu wskaźnik Ifo Employment Barometer spadł do 92,7 punktów, z 93,0 punktów w lutym. – Sytuacja na rynku pracy pozostaje trudna – mówi Klaus Wohlrabe, szef badań w Ifo.
Sektor motoryzacyjny w Europie w ostatnim czasie doświadczył zmienności związanej z napięciami handlowymi. Ich ryzyko właśnie się materializuje.
Ostra przecena akcji, jeszcze mocniejszy spadek sprzedaży w Europie oraz fala hejtu dotykająca spółkę i jej produkty – to skutki mieszania się Elona Muska do polityki po stronie prawicy. Niektórzy uważają jednak, że firma wciąż ma duży potencjał, który pokaże w przyszłości.
Siła polskiej gospodarki, mierzona PKB na osobę według parytetu siły nabywczej, była w 2024 r. na poziomie 79 proc. unijnej średniej. Dogoniliśmy dwa kraje.
Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu, kiedy prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell użył tego słowa 22 razy podczas przemówienia do dziennikarzy 19 marca po decyzji o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian.
Rezygnacje to nie odejścia. Kluczowi menedżerowie dewelopera pozostają dyrektorami działów. Belgijska część grupy ma kłopoty, Polska jest dobrze postrzegana przez inwestorów, co pokazuje wycena obligacji na Catalyst.
Piątkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów.
Skarbiec Holding, właściciel Skarbca TFI, zaprezentował wyniki z pierwszej połowy roku obrotowego 2024/2025. Grupa zdecydowanie poprawiła wynik netto.
Kiedy w zeszłym tygodniu mieliśmy do czynienia z wyhamowaniem korekty na Wall Street, uśpione obawy o stagflację prosiły się o “sprawdzam”. Weryfikacja nadeszła dzisiaj.
WIG stracił w piątek 0,9 proc. Słabością raziły przede wszystkim największe spółki naszego parkietu. WIG20 spadł bowiem o blisko 1,2 proc.
Złoty w piątek, w szczególności w drugiej części dnia, znów zyskiwał na wartości.
Zeszły rok dla grupy był rekordowy. Rekordowa będzie też dywidenda. Kurs akcji w ostatnim czasie poszedł znacznie w górę. – Mocno wierzę w Asseco. Moje akcje nie są na sprzedaż – zadeklarował prezes Adam Góral.
W tym tygodniu przypada 25. rocznica pęknięcia bańki technologicznej. Biorąc pod uwagę dotychczasową korektę akcji technologicznych w 2025 r., szczególnie w USA, można się zastanowić, czy nadchodzi czas kolejnej. Według analityków Goldman Sachs, to nam nie grozi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas