Proceder wyprowadzania wydatków publicznych poza budżet państwa, zapoczątkowany na dużą skalę za kadencji PiS w czasie pandemii, jest dobrze rozpoznany. Rząd koalicji demokratycznej rozpoczął też już prace nad naprawą systemu finansów publicznych. Ale zdaniem wielu ekspertów wciąż jest wiele do zrobienia.
Przywrócić zasady
Stąd też inicjatywa Instytutu Finansów Publicznych otwartego sympozjum „Konstytucyjna ochrona jedności zarządzania finansami publicznymi”, które odbędzie się w środę na SGK w Warszawie. Jak podkreślają autorzy, finanse publiczne tak samo jak inne obszary życia publicznego podlegają fundamentalnym zasadom prawa i praworządności. A prawo, wyrażone w X rozdziale konstytucji, w tym w szczególności w art. 219, wymaga m.in. , aby to ustawa budżetowa była podstawowym planem finansowym państwa.
Na razie tak nie jest, a środowisko naukowe apeluje do rządu o przywrócenie tych podstawowych, konstytucyjnych zasad zarządzania finansami publicznymi. Debaty sympozjum #219Konstytucja mogą być podstawą do przedstawienia konkretnych rekomendacji, jak przywrócić praworządność i ochronę demokratycznych wartości i norm również w zakresie finansów państwa.
Dodatkowe koszty
– Oprócz aspektu konstytucyjnego, który jest fundamentalny, jest również aspekt ekonomiczny, który w istocie należy traktować jako niegospodarność w zarządzaniu finansami publicznymi – podkreśla Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. – „Równoległy budżet” w funduszach przy BGK i PFR to utopione dodatkowe koszty obsługi długu na ponad 14,5 mld zł – zaznacza.
Jak podkreśla, koszty obsługi długu funduszy pozabudżetowych są wyższe, niż gdyby te wydatki były finansowane przez emisję skarbowych papierów wartościowych (SPW). Wynika to głównie z dodatkowej marży za niską płynność instrumentów BGK i PFR wobec SPW oraz dodatkowej marży w dniu emisji instrumentów BGK i PFR w związku z podatkiem od niektórych instytucji finansowych