Z początkiem nowego tygodnia negatywne emocje na giełdach opadły stwarzając okazję do odreagowania. Biorąc jednak pod uwagę  zasięg zeszłotygodniowej przeceny, skala odbicia indeksów na giełdzie w Warszawie jak na razie nie robi dużego wrażenia. Blisko godzinę po starcie notowań indeks największych spółek WIG20 był ok. 0,6 proc. na plusie , z kolei szeroki indeks WIG zwyżkował ok. 0,5 proc.  Popyt w Warszawie wspierają pozytywne nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach, gdzie inwestorzy ochoczo ruszyli do odkupywania akcji, solidnie przecenionych w trakcie poprzednich sesji. Większość głównych indeksów na zachodnioeuropejskich giełdach wystartowała na plusach, choć zasięg zwyżek głównych indeksów nie jest zbyt przekonujący. Zeszłotygodniowe słabsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy sprawiły, że na pierwszy plan znów wysunęły się obawy znów związane z kondycją największej światowej gospodarki, zwiększając jednocześnie niepewność związaną ze skalą oczekiwanych cięć stóp procentowych przez Fed.

Czytaj więcej

Przejściowe turbulencje czy sygnał zmiany trendu?

W Warszawie beneficjentami poprawy nastrojów są m. in. posiadacze największych firm. Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się walory banków, odreagowujące mocne spadki z poprzednich sesji. Do łask wróciły także papiery KGHM i Orlenu, choć w ich przypadku skala odbicia jest nieco mniej efektowna. Z poprawy nastrojów nie mogą natomiast skorzystać posiadacze akcji JSW, CD Projektu i Allegro, które znalazły się na celowniku sprzedających.

Pozytywne nastroje zdominowały również szeroki rynek akcji, co z początkiem poniedziałkowego handlu wyniosło nad kreskę notowania większości mniejszych spółek. Zwyżkom przewodzą akcje spółki biotechnologiczne z drożejących o ponad 20 proc. Pure Biologics na czele.