Spadki na rynkach bazowych zagrożeniem dla GPW

Czwartkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się mocnym spadkami najważniejszych indeksów.

Publikacja: 13.06.2024 18:09

Spadki na rynkach bazowych zagrożeniem dla GPW

Foto: Radek Pasterski/Fotorzepa

W przypadku WIG20 strata wyniosła 1,69 procent i w całości zniosła środową zwyżkę o 1,66 procent. Obrót w koszyku blue chipów sięgnął 900 mln złotych i był około 20 procent niższy od wczorajszego. Na podstawie tych zmiennych można uznać sesję za odwracającą wczorajszą zwyżkę. W istocie, na spadek w Warszawie trzeba patrzeć przez pryzmat odwrócenia nastojów w otoczeniu. Starczy powiedzieć, iż cofnięcie WIG20 było niemal identyczne ze spadkiem niemieckiego DAX-a, który w czasie zamykania sesji w Warszawie oddawał 1,8 procent. Przeciwko bykom grały również rynki surowcowe z ropą i miedzią na czele. Wreszcie na rynku walutowym doszło do umocnienia dolara i osłabienia złotego.

Całość zsumowała się klasyczną mieszankę spadkową, którą rzadko udaje się ignorować graczom na GPW. Patrząc na zachowanie rynku na ostatnich sesjach można mówić o klasycznym zderzeniu się lokalnej próby na zbudowanie odbicia w Warszawie z presją podażową z otoczenia.

Zasadnym wydaje się podtrzymanie założenia, iż rynek nie zbuduje poważnej korekty 200-punktowej fali spadkowej w kontrze do postaw giełd bazowych. W efekcie, na szanse byków w trakcie kolejnych sesji należy patrzeć przez pryzmat ryzyka korekty na Wall Street i pogłębienia przecen przez Europę, która od poniedziałku musi mierzyć się z wyceną konsekwencji wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Z perspektywy technicznej można mówić o rozdaniu, które jednocześnie przyniosło naruszenie wsparcia w rejonie 2400 pkt., jak i wzmocniło jego wagę. Finalnie WIG20 ulokował się w pobliżu 2402 pkt., a popyt dość skutecznie skontrował podaż, która nie potrafiła wykorzystać śródsesyjnego osunięcia się indeksu w rejon 2399,53 pkt., gdzie od dziś lokuje się nowe minimum trzytygodniowej fali przeceny. Dzięki zamknięciu sesji w rejonie 2401,63 pkt. stale można mówić o zawieszeniu WIG20 między 2400 pkt. i linią oporu, która prowadzi trzytygodniową przecenę z rejonu 2600 pkt.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Giełda
Podaż wygrywa otwarcie lipca
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Giełda
Amerykańskie spółki technologiczne wybijają nowe szczyty
Giełda
WIG20 wciąż bez kierunku
Giełda
Udane półrocze na giełdach
Giełda
Sesja na przeczekanie przy bardzo niskiej aktywności
Giełda
Europejskie indeksy zyskują mimo święta w USA