Kompozytowy PMI dla strefy euro urósł do 50,2 punktów, przy grudniowym poziomie 49,3. Jest to równocześnie najwyższy odczyt od 7 miesięcy. Najistotniejszą informacją jest fakt, iż produkcja przemysłowa odnotowywała wzrost trzeci miesiąc z rzędu i finalnie powróciła powyżej poziomu 50 punktów. Jeśli chodzi o dane gospodarcze ze Stanów Zjednoczonych, PMI dla produkcji wyniósł 46,8 wobec oczekiwań na poziomie 46,0 przy poprzednim odczycie równym 46,2. PMI dla usług wyniósł 46,6 wobec oczekiwań na poziomie 45,0 przy poprzednim odczycie równym 44,7. Tak pozytywne zaskoczenie w zakresie odczytów wskaźników sentymentu managerów może świadczyć o przejściowej zmianie percepcji postrzegania ryzyka wystąpienia spowolnienia gospodarczego, co paradoksalnie zostało negatywnie odebrane przez rynki. Co już wielokrotnie było podkreślane, aktualnie najpoważniejszym czynnikiem cenotwórczym dla rynków kapitałowych jest inflacja oraz możliwe zacieśnianie lub luzowanie polityki monetarnej prowadzonej przez banki centralne. Ryzyko wystąpienia recesji zdaje się być na dzień dzisiejszy traktowane jako czynnik drugo - lub trzeciorzędny.
Istotna informacja spółkowa napłynęła w dniu dzisiejszym ze strony Grupy Azoty. Spółka uruchomiła w Tarnowie drugą linię produkcyjną stężonego kwasu azotowego. Projekt zwiększy dotychczasowe moce produkcyjne o 40 tys. ton/rok podwajając dotychczasowy wynik. Grupa Azoty jest monopolistą na polskim rynku w zakresie produkcji kwasu azotowego stężonego. Odbiorcami produktu jest 30 podmiotów w 20 krajach UE.
Kalendarz makroekonomiczny na dalszą część tygodnia zapowiada się dość spokojnie bez przełomowych wydarzeń, jednak jesteśmy w samym centrum sezonu wyników spółek amerykańskich, w tym technologicznych gigantów, które mogą negatywnie zaskoczyć, co z kolei może przełożyć się na sentyment nie tylko na Wall Street, ale również na Książęcej.
Maciej Kietliński
Ekspert Rynku Akcji, XTB