30 czerwca wygasły opcje na mocy których spółka Global Parks miała odkupić od mieszkańców gminy Mszczonów w sumie 600 hektarów gruntów pod gigantyczny park rozrywki. Zrealizowała ten plan na razie w 25 proc.. Co dalej? Inwestor zapewnia, że nie rezygnuje.
Park of Poland, warty nawet 3,8 mld zł projekt rodziny Greidingerów, do której należy także sieć kin Cinema City i firma deweloperska Ronson potyka się na wyboistej drodze. A właściwie jej braku. Powstanie później niż pierwotnie planowano. Nie udało się bowiem nadal uzyskać zapewnienia władz, że węzeł komunikacyjny w okolicach Mszczonowa zostanie przebudowany tak, aby turyści odwiedzający atrakcję mogli do niej łatwo dojechać.
- Sprawa rozbija się o infrastrukturę: drogi i połączenia. Wypracowanie ustaleń w tej kwestii zajmuje nam więcej czasu niż myśleliśmy. Współpracujemy jednak tu z przedstawicielami władz centralnych i mam nadzieję, że osiągniemy porozumienie. Wiem, że organizacja Euro 2012 wszystkich mocno absorbowała i rozumiem to. Nam jednak zegar tyka nieubłaganie, a bez decyzji w sprawie dróg nie możemy ruszyć z inwestycją pełną parą – mówi Mooky Greidinger, główny udziałowiec Global Parks, spółki realizującej projekt.
Inwestor zapewnił nas dziś, że inwestycji nie zarzuci. - Mam nadzieję, że koniec końców kupimy 85-90 proc. gruntów, o których rozmawialiśmy z właścicielami. Do tej pory skupiliśmy blisko 100 hektarów, czyli około 25 proc. z całej puli. Opcja na zakup reszty wygasła (z końcem czerwca – red.), ale zdecydowaliśmy, że będziemy inwestować dalej. Rozmawiamy z właścicielami działek na temat ich przedłużenia. Niektórzy są skłonni na to przystać, inni wolą się wstrzymać – mówi Greidinger.
- Być może początkowo zrealizujemy mniejszy projekt. To może być na przykład tylko Park Wodny. Decyzje w sprawie harmonogramu dalszych działań będziemy zapewne podejmować we wrześniu-październiku – dodaje Mooky Greidinger. – Przy pomyślnych wiatrach budowę moglibyśmy zacząć w ciągu 12 miesięcy - mówi. To oznacza mniej więcej półroczne opóźnienie wobec wcześniejszych planów, które zakładały start prac w I kwartale 2013 roku.